Pierwszy raz w historii kurs dolara przekroczył granicę 5 zł. Ponad 5 zł zapłacić trzeba także za franka szwajcarskiego.
We wtorek przed godziną 19 kurs dolara amerykańskiego przekroczył psychologiczną barierę 5 zł. Tylko przez ostatni tydzień używana w Stanach Zjednoczonych waluta umocniła się o ponad 25 groszy. Co się stało?
Co pomaga dolarowi
„Dolara wsparły mocne odczyty danych z amerykańskiej gospodarki, zaskakująco wysoka sprzedaż domów jednorodzinnych oraz wzrost pewności konsumentów” – czytamy w popołudniowym komentarzu XTB. Jako kolejny powód eksperci podają fakt, że Stany Zjednoczone zagroziły Rosji bezprecedensowymi sankcjami w razie eskalacji nuklearnej, do której mogłoby dojść wskutek rozpętanego przez Moskwę konfliktu w Ukrainie.
Złoty od dłuższego czasu traci już do dolara. Od początku roku nasza waluta została przeceniona o 24 proc. Sytuacja nie jest do końca taka pewna, ponieważ złoty wciąż się osłabia. Oznacza to, że dolar może być jeszcze droższy.
Od początku tego cyklu, czyli od marca, bank centralny w USA (Fed) podniósł stopy procentowe o 3 pkt proc. do przedziału 3-3,25 proc., najwyższego poziomu od 14 lat. Z prognoz amerykańskich bankierów centralnych wynika, że w tym roku miałoby dojść do podwyżek o 1,25 pkt proc., a w przyszłym główna stopa miałaby się znaleźć jeszcze nieco wyżej, w okolicy 4,6 proc. Odpowiednik Fed na Starym Kontynencie, czyli Europejski Bank Centralny, podniósł stopy tylko dwukrotnie, łącznie o 1,25 pkt proc., do 1,25 proc. Stopy w strefie euro mogą dotrzeć do około 2-2,5 proc.