Zabrakło prądu? Pierwsza rzecz, którą powinniśmy sprawdzić to, czy dostawca energii elektrycznej poinformował o przerwie w dostawie. Dostawcy prądu muszą informować o przerwach w jego dostawie. Jeśli tego nie zrobią – muszą liczyć się z karami. Ponadto odbiorcy mogą ubiegać się np. o odszkodowanie za niesygnalizowany brak energii. Z jakimi karami powinni liczyć się dostawcy prądu? Kiedy możemy starać się o odszkodowanie, gdy nagle w naszym domu zabrakło prądu?
Według informacji dołączonych do faktur przez EON, dopuszczalny czas planowanej przerwy w dostawie prądu wynosi jednorazowo 16 godzin, a w ciągu roku do 35 godzin. Dla przerw nieplanowanych to jednorazowo 24 godziny oraz 48 godzin w ciągu roku.
– Ustawą z 26 lipca 2013 r. (DzU z 2013 r., poz. 984) nowelizującą ustawę – Prawo energetyczne, wzmocniono pozycję konsumenta energii elektrycznej – podkreśla radca prawny Krzysztof Koźmiński z Uniwersytetu Warszawskiego.
Jak zgłosić brak prądu?
Najpierw powinniśmy sprawdzić, czy problem nie leży w naszej instalacji. Jeśli okaże się, że wina nie leży w instalacji w naszym domu, powinniśmy jak najszybciej zgłosić problem. Gdzie? Najlepiej zadzwonić na infolinię energetyczną, pod numer 991. Infolinia działa całodobowo i nie ponosimy opłat z tytułu połączenia.
Zazwyczaj dostawcy prądu informują w danym rejonie o ewentualnych przerwach w dopływie prądu. Dzięki temu możemy się stosownie przygotować. Gorzej jednak sytuacja ma się w przypadku nieplanowanego odłączenia od sieci. Co jest zgodne z obowiązkami dostawcy? Sprawdźmy, w jakich przypadkach możemy starać się o odszkodowanie z tytułu braku prądu.
Co więcej, może się okazać, że sam operator przyczynił się do powstania tego zagrożenia. Wobec tego, zgodnie z nową regulacją, jeżeli operator wprowadził ograniczenia w dostarczaniu i poborze energii w następstwie okoliczności, za które ponosi odpowiedzialność lub w przypadku dopuszczenia się niedbalstwa przy dokonywaniu oceny zasadności wprowadzenia tych ograniczeń, można dochodzić roszczeń z tytułu odpowiedzialności za szkodę wyrządzoną przez ograniczenie lub przerwanie dostaw energii elektrycznej.
Bonifikata za przerwy w dostawie energii
Z informacji dołączonych np. do faktur Eon wynika, że dopuszczalny czas nieplanowanych przerw w dostawach energii to jednorazowo doba oraz dwie doby w ciągu roku. W przypadku planowanych to kolejno 16 i 35 godzin – pisze „Rzeczpospolita”. Dziennik przypomina, że za brak prądu można ubiegać się o odszkodowanie lub bonifikatę.
Na jak duże odszkodowanie będą mogli liczyć odbiorcy?
Co można zrobić, gdy dostawca energii nie zapewnia ciągłości dostaw prądu? Jak wyjaśnia mec. Michał Jabłoński, w interesie klienta jest niezwłoczne poinformowanie dostawcy o braku prądu i skrupulatność w dokumentowaniu strat, które ponosi i które mogłyby być podstawą do ewentualnego roszczenia odszkodowawczego. Ponieważ poza bonifikatą przewidzianą w prawie energetycznym każdy, kto na skutek niedostępności np. prądu poniósł możliwą do udowodnienia i wymierną stratę, może dochodzić odszkodowania od przedsiębiorstwa energetycznego.
– Oczywiście opłacalność takiego postępowania zależy od skali szkody. Jeżeli informatyk pracujący zdalnie, będzie chciał dochodzić roszczenia w wysokości 10 tys. zł, opłacalność takiego działania może być dyskusyjna, gdyż sama opinia rzeczoznawcy może kosztować 20 tys. zł. Ale jeżeli takich osób będzie więcej i zdecydują się na pozew zbiorowy, to ich sytuacja może być o wiele lepsza – zaznacza adwokat.
Bardziej skomplikowane jest roszczenie za np. brak dostępu do energii w takich podmiotach jak szpitale. Tu pacjenci, którzy ucierpią na skutek braku prądu, mogą występować z pozwem przeciwko szpitalowi, a szpital, wypłaciwszy zadośćuczynienie pacjentowi, prawdopodobnie będzie mógł występować z roszczeniem przeciwko przedsiębiorstwu energetycznemu.
– Do wielu kancelarii w ostatnim czasie przychodzi coraz więcej zapytań o odszkodowania z tytułu pandemii, inflacji, braku prądu, ogrzewania itp. Widać, że i konsumenci, i firmy sprawdzają, jakie mają opcje jeszcze przed nadchodzącym kryzysem energetycznym – podkreślił radca prawny Krzysztof Koźmiński.
Niniejszy artykuł stanowi formę porady prawnej pro bono i ma na celu edukację prawną obywateli RP. Artykuł ten nie stanowi oferty handlowej w rozumieniu przepisów kodeksu cywilnego.
Nasza Kancelaria świadczy usługi prawne w zakresie każdej dziedziny prawnej. Jeśli poszukujecie Państwo prawnika, zapraszamy do kontaktu z naszą Kancelarią pod nr tel. 579636527, lub poprzez formularz kontaktowy, jaki znajduje się na naszej stronie głównej.
Świadczymy usługi prawne również drogą online. Informujemy, że porady prawne nie są udzielane pro bono.
Opracowano przez: Zespół LEGA ARTIS
Polecamy inne nasze publikacje w zakresie zmian prawnych. Aby wejść w zakładkę „Prawo co dnia” kliknij poniższy obrazek.
Jeden komentarz
Pejsate z hameryki stracili rozum. Robią wszystko żeby była III wojna. Poje-bane globaliści.