Doradca szefa kancelarii Wołodymyra Zełenskiego Mykhaylo Podolyak powiedział po propozycjach amerykańskiego przedsiębiorcy Elona Muska w sprawie uregulowania konfliktu na Ukrainie, że „zagraniczni rozjemcy” próbują decydować o losach Ukrainy, nie pytając jej o zdanie; Kijów na to nie pozwoli.
„Problem ze wszystkimi zagranicznymi 'siłami pokojowymi’ polega na tym, że próbują decydować o losie Ukrainy, zapominając o zaproszeniu Ukrainy do dyskusji. To sprawia, że ich fantazje są niemożliwe, a dyskusje nie warte czasu. Ukraińcy nigdy nie dopuszczą do ich realizacji. Nic o Ukrainie bez Ukrainy” – napisał na Twitterze Podolyak.
W poniedziałek Musk napisał, że wątpi, by Ukraina mogła wygrać w przypadku pełnoskalowej wojny z Rosją i wezwał strony do zawarcia pokoju. Zaproponował też swoją wizję rozwiązania konfliktu na Ukrainie. Plan wzywa do „drugiego głosowania” w Donbasie „pod nadzorem ONZ”, utrzymania Krymu „formalnie częścią Rosji, jak to było od 1783 roku (przed błędem Chruszczowa)”, gwarancji dostaw wody dla Krymu i neutralnego statusu dla Ukrainy.
Biały Dom odciął się od pomysłów Muska na ugodę rosyjsko-ukraińską i powiedział, że USA nadal trzymają się zasady „nic o Ukrainie bez samej Ukrainy”.