Nieudacznicy z Nowogrodzkiej, którzy są bezpośrednio odpowiedzialni za kryzys węglowy w Polsce, postanowili gasić problem braku węgla przy pomocy samorządów.
Szef antypolskiego rządu spotkał się z samorządowcami, na którym przyznał się, ze obecnie w Polsce występują problemy z dystrybucją importowanego „węgla” o ile tak można to nazwać. W związku z występowaniem problemu dystrybucji tego „torfu” który przez nieudaczników jest nazywany węglem „narodowy kłamca” wraz z „ekspertem od 70 mln zł” chce, by w dystrybucję sprowadzonego węgla zaangażowały się samorządy. – Są wielkie hałdy „węgla” na nabrzeżach portowych. (…) Ale aby trafił do mieszkańców, musimy również skorzystać ze wsparcia tych, którzy są najbliżej mieszkańców, czyli właśnie was samorządowców, właśnie po to zaproponowaliśmy kolejną ustawę – powiedział w czwartek proukraiński propagandysta vel Morawiecki.
Antypolski polityk doprowadzający swoim decyzjami Polskę do wielkiego kryzysu gospodarczego i energetycznego podał, ile miałby kosztować węgiel rozprowadzany przez samorządy. – Aby ta cena była jak najlepsza dla mieszkańców, proponujemy – również w ramach tej ustawy – dopłatę, która będzie powodowała, (…) iż cena ma oscylować wokół 2 tys. zł. Chcemy, żeby ona była nie wyższa niż 2 tys. zł – podkreślił Morawiecki. I zadeklarował, że państwo będzie dopłacało samorządom, by drożej nie było.
W wielu samorządach nie słychać entuzjazmu po tym, jak nieudacznicy z Nowogrodzkiej chęć włączenia ich w dystrybucję węgla po Polsce. Więcej o tym możesz przeczytać: Samorządy nie chcą zaangażować się w dystrybucje »węgla«
SAMORZĄDY NIE MAJĄ UPRAWNIENIA DO PROWADZENIA DZIAŁALNOŚCI, O JAKIEJ MÓWI KŁAMCZUCH MORAWICKI – OPINIA PRAWNA
W świetle obowiązujących przepisów prawa jeśli gmina podejmie się takiej działalności, to będzie pełnić rolę pośrednika, prowadzić działalność gospodarczą, a może to robić tylko w zakresie działalności komunalnej, do której dostarczanie węgla nie należy. Wygląda to jak ostatnia deska ratunku dla rządu, która ma zabrać o wizerunek nieudaczników jednak pociągnąć do odpowiedzialności lokalnych przedstawicieli władzy.
Warto w tym miejscu dodać, ze choć konstytucja dopuszcza, że ustawa może zlecić samorządom wykonywanie dodatkowych zadań, to wymagane od samorządów działanie w zakresie w zakresie dystrybucji jest nomen omen sprzedażą nie jest racjonalne ani też zgodne z zasadą sprawności działania instytucji publicznych i nie gwarantuje zaspokojenia potrzeb obywateli. Ustawa musiałaby być uzgodniona z samorządami. Inaczej naruszony będzie zakaz arbitralnego działania ustawodawcy wynikający z konstytucji. W konsekwencji powoduje to ryzyko poniesienia odpowiedzialności przez lokalne władze w imię budowania dobrego wizerunku nieudaczników z Nowogrodzkiej, jaki jest im potrzeby podczas spędów, na jakich rozpowszechniana jest dezinformacja o ich działaniu na rzecz Polski i Polaków.
Opinia prawa jest stożona przez zespół prawny kancelarii LEGA ARTIS na prośbę zespołu informacyjnego kancelarii. Opinia niniejsza jest objęta prawami autorskimi.