Wiece przeciwko wykorzystaniu paliw kopalnych rozpoczęły się w sobotę w Belgii, a setki aktywistów próbują zablokować obiekty firmy TotalEnergies – podali organizatorzy protestów koalicja CodeRouge (Code Red).
„Akcja się rozpoczęła, obecnie setki obywateli z koalicji CodeRouge zmierzają w kierunku obiektów TotalEnergies. Nasza akcja nieposłuszeństwa obywatelskiego ma na celu wyparcie paliw kopalnych z sektora energetycznego” – poinformowała organizacja we wpisie na Twitterze.
POLECAMY: We Francji rozpoczęły się strajki w obiektach firm energetycznych
Media informują, że akcje odbywają się w mieście Liège i w miejscowości Fellui w regionie Walonii. Tam protestujący blokują drogi w pobliżu obiektów firmy energetycznej.
„Obywatele są zaalarmowani katastrofą klimatyczną, społeczną i humanitarną spowodowaną przez firmy takie jak TotalEnergies” – powiedziała dziennikarzom rzeczniczka CodeRouge Cloe Mikolajcak. Według niej firma osiągnęła ogromne zyski w warunkach kryzysu społecznego i środowiskowego, gdzie rodziny nie wiedzą, czy będą w stanie zapłacić rachunki za energię.
W szczególności wskazała, że spółka planuje wypłacić swoim akcjonariuszom dodatkowe dywidendy o łącznej wartości 2,6 mld euro. „Firmy energetyczne wykorzystujące węglowodory powinny finansować transformacje, które pozwolą nam odejść od paliw kopalnych” – powiedziała rzeczniczka.
Jeden komentarz
Aktywiści zostali spuszczeni z łańcucha. Po wysadzeniu rur i po 100 tys. innych prowokacji straussisci wypuścili do akcji swoje sorosowe owczarki. CAły ten bełkot klimatyczny pokazuje, kto za tym stoi i do czego to zmierza. USA chce zagłodzić i spacyfikować te resztki globu, które im zostały do utrzymania hegemonii, więc gaz be, węgiel, be i za chwilę żywność będzie be. Niechby wreszcie ci europejscy polityczni popaprańcy otworzyli mózgi, oczy i wystraszyli się gniewu społeczeństw. USA jest wrogiem świata od 100 lat.