W dzielnicy Szewczenkowski w Kijowie w poniedziałek 17 października w wyniku ataku dronów kamikaze doszło do wybuchu w budynku mieszkalnym. Wcześniej pod gruzami znaleziono ciała trzech zabitych, czterech obywateli zostało rannych, znaleziono również fragmenty wyposażenia wroga.
Ogłosił to w swoim kanale Telegram burmistrz stolicy Witalij Kliczko. Ratownicy są na miejscu.
„W wyniku ataku dronów kamikaze w dzielnicy Szewczenkowski w stolicy doszło do wybuchu w budynku mieszkalnym. Obecnie uratowano z niego 18 osób. Według wstępnych informacji pod gruzami pozostaje dwóch mieszkańców. Trwa gaszenie zniszczonych konstrukcji budowlanych i usuwanie gruzu. Czy umarli – wyjaśniamy informacje „- napisał Kliczko.
Podał , że rano w kierunku Kijowa leciało łącznie 28 dronów. Dzięki naszemu APU, obronie przeciwlotniczej, większość z nich została zestrzelona.
Jeden dron uderzył w budynek mieszkalny, drugi w ścianę przedsiębiorstwa użyteczności publicznej w stołecznej dzielnicy Szewczenki, a trzeci w terytorium jednego z przedsiębiorstw. Wcześniej budynek mieszkalny, w który uderzył dron, był w połowie zniszczony. Podczas analizy gruzów odkryto fragmenty wyposażenia wroga.
Później burmistrz poinformował , że ciało zmarłej kobiety zostało wydobyte spod gruzów domu w dzielnicy Szewczenki, gdzie doszło do wybuchu w wyniku ataku drona.
„Inna osoba jest pod gruzami. Prace poszukiwawcze i ratownicze trwają. Trzy ofiary zostały hospitalizowane” – powiedział Kliczko.