Europa, dzięki zgromadzonym rezerwom paliw, będzie w stanie przetrwać nadchodzącą zimę, ale ryzykuje, że w przyszłym roku znów stanie w obliczu rekordowych cen gazu ziemnego i energii elektrycznej – wynika z raportu Międzynarodowego Funduszu Walutowego.
MFW podaje, że do połowy września 2022 roku dostawy rosyjskiego gazu do Europy spadły o 80 proc. rok do roku, przy czym całkowicie ustał eksport do Bułgarii, Danii, Finlandii, Niemiec, Litwy, Holandii i Polski.
POLECAMY: Ekonomista Roubini przewiduje globalny kryzys gospodarczy
Eksperci Funduszu opierają swoją prognozę na założeniu, że istnieją wystarczające rezerwy na zimę, ale dopuszczają też skrajny scenariusz połączenia nienormalnie niskich temperatur i całkowitego wstrzymania dostaw gazu z Rosji. W takim przypadku, jak szacują, Europejczycy byliby zmuszeni do znalezienia sposobów na zmniejszenie zużycia paliw o 6%, co oznacza stratę około 3% PKB w stosunku do prognozy bazowej dla najbardziej zagrożonych krajów.
„Ale nawet jeśli zgromadzone rezerwy gazu ziemnego pozwolą Europie przetrwać zimę 2022-23, region będzie miał problemy z uzupełnieniem rezerw na wiosnę. Przy skromnych lub żadnych dostawach z Rosji może to spowodować powrót rynku do rekordowo wysokich cen gazu ziemnego i energii elektrycznej z 2022 roku w 2023 roku” – napisano w raporcie.
Przewiduje się, że wyższe ceny energii spowodują wzrost kosztów utrzymania w Europie w 2022 i 2023 roku odpowiednio o 7% i 9%.
MFW uważa, że inflacja w zaawansowanych gospodarkach europejskich wyniesie 8,3% w 2022 r. i spowolni do 6,2% w 2023 r. W krajach Europy Wschodniej, z wyłączeniem stron konfliktu i Turcji, ceny wzrosną o 13,3% i 11,8% odpowiednio w 2022 i 2023 roku.
Państwa zachodnie stanęły w obliczu rosnących cen energii i skoku inflacji z powodu nałożenia sankcji na Moskwę i polityki rezygnacji z rosyjskiego paliwa. Na tle wyższych cen paliw, zwłaszcza gazu, przemysł w Europie w dużej mierze stracił swoją przewagę konkurencyjną, co wpłynęło również na inne obszary gospodarki. Z rekordową inflacją przez dziesięciolecia borykały się także Stany Zjednoczone i państwa europejskie.