Dwóch aktywistów z niemieckiego muzeum Barberini w Poczdamie pokryło obraz „Les Meules” Claude’a Moneta w puree ziemniaczanym, zanim przykleiło się do podłogi.
Aktywiści z grupy aktywistów klimatycznych „Letzte Generation” (ostatnia generacja) weszli do muzeum w niedzielę w kurtkach odblaskowych, zanim podeszli do obrazu, który został sprzedany na aukcji za 110 milionów dolarów w 2019 roku.
Incydent następuje po serii podobnych demonstracji przeprowadzanych przez grupy aktywistów w całej Europie.
W Londynie dwóch działaczy na rzecz klimatu wylało zupę pomidorową na Słoneczniki Van Gogha w Galerii Narodowej.
„Zadajemy społeczeństwu to samo pytanie, co dwie kobiety z #Tomatensuppe w londyńskiej Galerii Narodowej w zeszłym tygodniu: Co jest warte więcej, sztuka czy życie?”. grupa działaczy na rzecz klimatu napisała na Twitterze po incydencie.
„Coraz więcej ludzi odmawia zaakceptowania niszczenia i zagrożenia istot ludzkich, zaakceptowania życia w ciszy”.
Obecnie nie wiadomo, czy płótno zostało uszkodzone, czy zabezpieczone szkłem.
Incydent jest następstwem serii podobnych aktów wandalizmu organizowanych przez grupy aktywistów na rzecz klimatu w całej Europie.
Niedawno dwóch działaczy na rzecz klimatu wylało zupę pomidorową na obraz Van Gogha „Słoneczniki” w National Gallery w Londynie. Zostali zatrzymani przez policję, a teraz czekają na rozprawę sądową zaplanowaną na grudzień.