Sąd Najwyższy stanu Nowy Jork nakazał przywrócić do pracy osoby, które zostały zwolnione z powodu braku szczepień przeciw COVID-19. Organ wskazał, że prawa tych osób zostały naruszone i nakazał wypłatę zaległych wynagrodzeń. Informację podała amerykańska stacja Fox News
W poniedziałek 24 października Sąd Najwyższy oznajmił, że zaszczepienie się przeciw COVID-19 nie zapobiega zarażeniu się oraz przenoszeniu koronawirusa na inne osoby. Nakazał przywrócenie do pracy pracowników, którzy zostali zwolnieni w konsekwencji odmowy przyjęcia preparatu przeciw koronawirusowi. Sąd zarządził także wypłatę zaległych wynagrodzeń.
To odpowiedź na decyzję Erica Adamsa, obecnego burmistrza Nowego Jorku, który stwierdził na początku tego roku, że jego administracja nie zatrudni ponownie pracowników, którzy zostali zwolnieni z powodu braku zaświadczenia o szczepieniu przeciw COVID-19.
W ub.r. władze Nowego Jorku wprowadziły obowiązek szczepień dla pracowników miejskich. Fox News szacuje, że za odmowę przyjęcia preparatu pracę straciło ok. 1 tys. 400 osób. 16 osób z nich odwołało się do sądu.
Władze Nowego Jorku nie zgadzają się z decyzją Sądu Najwyższego. Zapowiadają apelację.