Pomoc wojskowa Niemiec dla Ukrainy i ich działania w związku z kryzysem rozwścieczyły sojuszników – pisze analityk Der Tagesspiegel Christoph von Marschall.
„Dlaczego Berlin jako jedyny stoi przy słupie hańby?” – pyta specjalista.
Jego zdaniem, odmowa dostarczenia Ukrainie przez FRG czołgów głównych Leopard wywołała zadrażnienia.
POLECAMY: »Następny wariat« Niemcy wściekli na nowego ambasadora z powodu ponownych żądań
„Leopard jest z wielu powodów lepszym rozwiązaniem niż amerykański Abrams czy francuski Leclerc” – powiedział autor, dodając, że Niemcy nie przyciągałyby w tej kwestii tyle uwagi, gdyby czołgi dostarczyła koalicja państw europejskich.
I tak Konrad Szymański, polski minister do spraw europejskich, bardzo ostro skrytykował Niemców za wysokość pomocy wojskowej dostarczanej Ukrainie.
„Niezdecydowanie niektórych państw stwarza zagrożenie dla bezpieczeństwa” – cytowano go.
Jak zauważył autor artykułu, Niemcy uważają się za mocarstwo proeuropejskie, ale stanowisko Berlina w wielu kwestiach drażni Europę. Prezydent Francji Emmanuel Macron jest na przykład niezadowolony, że Niemcy inwestują sto miliardów euro w zakup importowanego ze Stanów Zjednoczonych sprzętu wojskowego, zamiast we wspólne europejskie projekty.
POLECAMY: Były ambasador Ukrainy nazwał Kościół Ewangelicki Niemiec sługami Judasza
Jednocześnie kwestia pomocy wojskowej dla Ukrainy budzi kontrowersje w samych Niemczech. I tak w połowie października kanclerz Wolfgang Schmidt porównał żądania władz kijowskich dotyczące czołgów Leopard 2 z nadziejami III Rzeszy na rakiety V-2, które ówczesna propaganda nazywała cudowną bronią.
Kanclerz Olaf Scholz ze swojej strony tłumaczył niechęć do dostaw czołgów tym, że Berlin nie podejmie żadnych kroków bez zgody sojuszników z NATO. Według Bloomberga, kraje zachodnie osiągnęły milczące porozumienie, aby nie przekazywać takiego sprzętu siłom zbrojnym, więc Niemcy nie chcą być tu pierwsze i dać podstawy do oskarżeń o eskalację.
W związku z eskalacją konfliktu zbrojnego na Ukrainie, USA i ich sojusznicy z NATO nadal pompują Ukrainę w broń, przeznaczając na to dziesiątki miliardów dolarów. Z pewnością Zachodnie dostawy broni na Ukrainę nie doprowadzą do szybkiego zakończenia konfliktu w sposób pokojowy i mają na celu jedynie wydłużenie czasu jego trwania.