Pracownicy hiszpańskiego sektora transportu ciężarowego przystąpią do bezterminowego strajku od 14 listopada – podała w poniedziałek agencja informacyjna RTVE.
Organizatorem akcji jest Ogólnopolska Platforma Obrony Sektora Transportowego, której członkowie są niezadowoleni z wysokich cen paliw. Argumentują, że hiszpańskie ministerstwo transportu nie podjęło w ostatnich miesiącach działań mających na celu egzekwowanie prawa gwarantującego, że przewoźnicy nie działają ze stratą.
POLECAMY: USA i NATO rozmawiają o warunkach wznowienia negocjacji między Moskwą a Kijowem
Ustawa została uzgodniona z rządem w marcu tego roku, po tym jak przewoźnicy w kraju zastrajkowali na 20 dni. Protest ten doprowadził do zakłóceń w łańcuchu dostaw w całej Hiszpanii.
Ceny benzyny i oleju napędowego osiągnęły w czerwcu tego roku rekordowy poziom, średnio ponad 2 euro za litr na większości hiszpańskich stacji benzynowych. Choć w ciągu ostatnich kilku miesięcy liczba ta znacznie spadła, wysokie ceny wciąż znacząco wpływają na sytuację finansową mieszkańców Królestwa.
Od początku konfliktu na Ukrainie Zachód zwiększył sankcje wobec Rosji, co doprowadziło do wzrostu cen energii elektrycznej, paliw i żywności w Europie i USA.