Rządowa aplikacja mObywatel została wyposażona w nową funkcję. Użytkownik może w łatwy sposób donieść na sąsiada, który jego zdaniem zatruwa środowisko. Można to zrobić anonimowo.
„mObywatel” to bezpłatna aplikacja mobilna wydana przez kancelarię premiera, która udostępnia mobilne wersje dokumentów w postaci usług cyfrowych. Za jej pomocą możemy m.in. wylegitymować się w urzędzie lub zrealizować eReceptę. Teraz aplikacja posiada nową funkcję, która budzi sporo kontrowersji.
Donosy w aplikacji mObywatel
Nowa funkcja w aplikacji mObywatel dotyczyła będzie zgłaszania w sposób anonimowy przypadków nielegalnego szkodzenia środowisku. Jak poinformował 10 listopada Krzysztof Gołębiewski, p.o. zastępcy Głównego Inspektoratu Ochrony Środowiska, wprowadzony zostanie specjalny formularz, który pozwoli w szybki i łatwy sposób zawiadomić GIOŚ o przypadkach złamania prawa. Dzięki temu będzie można anonimowo donieść o takich incydentach jak
- zanieczyszczanie wód, powietrza czy gleby
- czy nielegalne składowanie i transport odpadów.
Do aplikacji logujemy się profilem zaufanym, czyli swoimi danymi osobowymi. Mimo to rząd zapewnia, że każdy donos pozostanie anonimowy:
(…) przed wysłaniem zgłoszenia możemy zaznaczyć, by nasze dane pozostały wyłącznie do wiadomości organu. Jeśli to zaznaczymy, to wówczas pozostajemy anonimowi.
– mówił na konferencji Gołębiowski.
Można więc np. zgłosić sąsiada, który naszym zdaniem pali w piecu oponami. Inny przykład to donos na osobę, która podrzuca śmieci do lasu. Rządzący zapewniają, że w aplikacji można dokonać zgłoszenia anonimowo, zaznaczając odpowiednią pozycję w formularzu.
Wiceminister klimatu i środowiska Jacek Ozdoba przekazał na konferencji prasowej, że nowy moduł cieszy się dużym zainteresowaniem. – Pierwsze zgłoszenie wpłynęło zaraz po uruchomieniu tej możliwości. Od momentu uruchomienia 20 października do 10 listopada, otrzymaliśmy 114 zgłoszeń poprzez aplikacje mobilną – podkreślił Ozdoba.