Podczas konferencji prasowej zorganizowanej przez posłów Konfederacji zostało zajęte stanowisko na słowa doradcy Biura Prezydenta Ukrainy Ołeksija Arestowycza, który przekonywał, że władze Polski zgodziły się uznać rzeź wołyńską za „sprawę zamkniętą”. Posłowie podkreślili, że „zbrodnia ludobójstwa to jest coś, co nie ulega przedawnieniu”. W pełni popieramy stanowisko Konfederacji w tym zakresie.
POLECAMY: Konfederacja Korony Polskiej zaproponowała projekt zobowiązujący Ukraińców do potępienia UPA i OUN
„Nasze stanowisko w tej sprawie jest niezmienne. My, niezależnie od tego, jak w tej chwili wygląda geopolityka, jak wygląda kwestia polskiego wsparcia dla Ukrainy, zwracamy uwagę na to, że nie może być porozumienia z kultem morderców” – powiedział prezes Ruchu Narodowego Robert Winnicki.
POLECAMY: Polskie władze chcą zaakceptować kult Bandery
Podkreślił, że ludobójstwo nie ulega przedawnieniu.
Ponadto posłowie Konfederacji uznali wypowiedzi Kijowa na ten temat za potwierdzenie publikowanych w polskich mediach doniesień, jakoby Warszawa miała zdecydować się na „wyciszenie kontrowersji wokół gloryfikacji Stepana Bandery w relacjach z Ukrainą”.
W ubiegłym tygodniu doradca szefa kancelarii prezydenta Ukrainy Ołeksij Arestowycz powiedział, że polskie władze rzekomo zgodziły się „zapomnieć o tzw. masakrze wołyńskiej i uznać ją za „zamkniętą kartę” w stosunkach dwustronnych”.
Jeden komentarz
Brawo Konfederacja !!!