Jak wynika z doniesień portalu Onet.pl, Beata Szydło była premier chce zostać kandydatem nieudaczników z Nowogrodzkiej w wyborach na prezydenta Polski, które odbędą się za trzy lata. Była premier miała już rozpocząć starania o zyskanie przychylności dziada partii.
POLECAMY: Obiecanki cacanki a …. Szydło okłamała mieszkańców gminy Koniecpol
„Beata Szydło ma jeden cel: być pierwszą na liście, gdy przed 2025 rokiem PiS będzie szukało kandydata w wyborach prezydenckich. Już realizuje swój polityczny plan, wykorzystując kryzys wewnątrz Prawa i Sprawiedliwości” – czytamy na łamach portalu Onet.pl. O byłej premier było ostatnio cicho po tym, jak została europosłanką.
POLECAMY: Kulisy finansowania kampanii wyborczej Szydło. »Zaczątek systemu oligarchicznego«
W swoich ostatnich wypowiedziach Beata Szydło skupia się na krytykowaniu Donalda Tuska oraz Unii Europejskiej. Nie atakuje natomiast premiera Mateusza Morawieckiego, ani nie komentuje konfliktu w koalicji. „Wie, że jeśli chce naprawdę wrócić do polskiej polityki, musi być lojalna wobec Kaczyńskiego, a prezes PiS nie znosi prania brudów na zewnątrz partii” – przekazał informator portalu.
Beata Szydło wciąż cieszy się dużym zaufaniem społecznym, a w PiS pamiętają jej rekordowe wyniki w wyborach. Cieniem na jej wizerunku kładą się natomiast inne kwestie. Wyborcy pamiętają, że jej syn Tymoteusz w niejasnych okolicznościach porzucił stan duchowny. Nie wyjaśniona wciąż jest sprawa wypadku kolumny rządowej z ówczesną premier Beatą Szydło na pokładzie w 2017 roku.
3 komentarze
obo®ow@? nie, no mnie nie wadzi. kp
O Boże to skandal
chciwa cvy durna, czy oba?