W minionym roku zanotowaliśmy gwałtowny wzrost cen żywności w sklepach, dotknął on również cenę karpia, tradycyjnie spożywanego podczas świąt Bożego Narodzenia. Sklepy takie jak Lidl czy Carrefour już rozpoczęły sprzedaż tego rodzaju ryby, podobnie jak producenci hodowlani. Niemniej jednak, ceny tegoroczne są znacząco wyższe niż rok wcześniej.
To nie tylko kwestia samego karpia – wiele produktów spożywczych doświadczyło podobnych skoków cenowych. Wzrosty te stanowią wyzwanie zarówno dla konsumentów, którzy odczuwają presję na swoich budżetach, jak i dla hodowców, którzy muszą dostosować się do zmieniających się warunków rynkowych. To zjawisko niepokojące dla wielu, zwłaszcza w kontekście zbliżających się świąt, gdy tradycyjne potrawy nabierają szczególnego znaczenia społecznego i kulturowego.
Cena świeżego karpia całego lub w płatach 2022. ?
Na początku grudnia w niektórych marketach zaczęły pojawiać się karpie, a cena za kilogram świeżego fileta karpia ze skórą oscyluje w okolicach 70 zł. W porównaniu z ceną sprzed roku w tej samej sieci marketów, gdzie za podobną porcję płata karpia płaciło się około 40 zł za kilogram, obecna cena oznacza wzrost o około 75 procent.
To znaczący skok cenowy, który jest obserwowany na tle zwykłych zakupów świątecznych. Wzrosty cen karpia wskazują na dynamiczną zmienność rynku spożywczego, gdzie podaż i popyt oraz inne czynniki, takie jak warunki pogodowe czy koszty produkcji, wpływają na ostateczne ceny produktów spożywczych. Dla wielu klientów, zwłaszcza przygotowujących się do świąt Bożego Narodzenia, tak drastyczne zmiany cenowe mogą stanowić wyzwanie finansowe, wymuszając dostosowanie planów i wydatków na świąteczne posiłki.
Święta Bożego Narodzenia 2022. Ile kosztuje karp w Lidlu, Carrefour, Biedronce?
W minionym roku za kilogram świeżego karpia prosto ze stawów płaciło się od 16 do 18 złotych. Jednakże, w sklepach ta ryba była droższa, osiągając nawet 45 złotych, przy minimalnej cenie wynoszącej 35 złotych. W bieżącym roku ceny skoczyły znacząco w górę.
Nie wszystkie sieci handlowe i dyskonty mają jeszcze karpia w swojej ofercie, jednak bogatą selekcję już prezentuje Lidl. Od 8 grudnia w sklepach tej sieci dostępne są filety nacinane w cenie 69,90 zł za kilogram, karp dzwonko w cenie 74,90 zł za kilogram oraz płaty ze skórą za 69,90 zł za kilogram. Alternatywą o niższej cenie jest amur z rodziny karpiowatych, wyceniony na 49,90 zł za kilogram. W promocyjnej ofercie znaleźć można także halibuta za 51,90 zł za kilogram. Warto podkreślić, że są to ceny promocyjne przedświąteczne.
W okresie od 6 do 12 grudnia podobna promocja obowiązuje w Carrefourze. Za kilogram całego karpia zapłacić można 29 złotych, natomiast cena tuszy i dzwonka oscyluje między 43 a 45 złotymi za kilogram. Podobne, choć nieco wyższe ceny, obowiązują w Aldim, gdzie za kilogram karpia trzeba zapłacić 59,90 złotych. Ryby będą dostępne w ofercie sklepu od poniedziałku, 12 grudnia. Natomiast Biedronka na ten moment nie ma karpi w swojej ofercie.
Święta Bożego Narodzenia 2022 coraz droższe
– Zobaczymy, ile tej ryby będzie wówczas na rynku. Z pewnością ceny w marketach będą warunkowały sprzedaż w punktach detalicznych, a sieci handlowe czekają do ostatniej chwili z kontraktowaniem tych ryb – dodaje.
Zdaniem naszego rozmówcy, cena karpia nie powinna przekroczyć w tym roku 30 zł za 1 kg. Nietrudno się domyślić, że ceny karpi zastanawiają nie tylko sprzedawców, ale także konsumentów. Czy zrezygnują z tej lubianej na święta ryby?
Czym zastąpić świątecznego karpia?
Na wigilijnym stole według tradycji nie może zabraknąć ryby. Karp stał się popularny po II wojnie światowej. Wcześniej na polskich stołach mogliśmy znaleźć szczupaki i sandacze. Możemy zastąpić karpia również pstrągiem, którego cena za kilogram wynosi 38 zł, halibutem za 53 zł, dorszem za 65 zł, czy wspomnianym sandaczem, którego cena wynosi 30 zł. Za tyle samo dostaniemy kilogram szczupaka.