Ponad 800 stołecznych policjantów złożyło wnioski o odejście w przyszłym roku na emeryturę – przekazał reporter RMF FM Krzysztof Zasada. Masowe przejścia na emeryturę zdecydowanie wpłyną na bezpieczeństwo w stolicy.
Ogromna liczba wniosków o odejście ze służby sprawia, że w garnizonie warszawskim będzie brakowało jednej piątej mundurowych, bo już dziś wakaty są na poziomie ponad 10 procent. O ile, policjanci rzeczywiście odejdą.
W 2022 r. w Warszawie brakuje już teraz 1000 policjantów
Coraz większe braki oznaczają mniej policjantów na ulicach, a także dłuższy czas oczekiwania na interwencje. Już dziś w Warszawie i przyległych powiatach, gdzie liczba mundurowych i tak jest niedoszacowana, brakuje ponad tysiąca funkcjonariuszy.
W 2023 r. potrzebnych 2000 policjantów więcej?
Zaznaczyć należy, że wszystko na to, że w Warszawie w przyszłym roku te braki prawie się podwoją. Z pewnością nie pozostanie to bez wpływu na bezpieczeństwo.
Szefostwo policji zauważa ten wielki problem i szuka rozwiązania kryzysu. Jak przekazał reporter RMF FM, rozważanych jest kilka pomysłów.
Aktualnie wszyscy młodzi policjanci po kursie podstawowym cześć praktyczną mieliby realizować w garnizonie warszawskim. Tu odbywałaby się tak zwana „adaptacja zawodowa”. Po drugie, rozbudowane oddziały prewencji z Mazowsza mogłyby być kierowane do służby w stolicy.
5220 wniosków w sprawie przejścia na emeryturę w skali kraju
Jak możemy przeczytać na stronie RMF „We wtorek informowaliśmy, że w skali kraju policjanci złożyli 5220 wniosków w sprawie przejścia na emeryturę do 1 grudnia. Ostatecznie liczba złożonych raportów nie różni się znacząco od tej z ostatnich lat. Oznacza to przede wszystkim to, że liczba deklaracji nie pokryła się z liczbą decyzji o odejściu ze służby.” – czytamy.
Powodem może być ciągła niepewność co do warunków płacowych w policji w przyszłym roku. Trwały rozmowy z resortem spraw wewnętrznych. Dopiero w poniedziałek nastąpiły wstępne uzgodnienia, które są w miarę korzystne dla funkcjonariuszy.
Głównym ustaleniem jest stażowy dodatek motywacyjny, wynoszący 5 procent po 15 latach służby i rosnący o 1 punkt procentowy co roku do 25. roku. Ten dodatek ma się wliczać do emerytury pod warunkiem, że funkcjonariusz przesłuży co najmniej 32 lata.
Dodatek nie wyklucza otrzymywania tak zwanego „dziadkowego” w wysokości półtora tysiąca złotych oraz dwóch i pół tysiąca złotych po 25 i 28 i pół latach służby.
Dodatkowo podczas poniedziałkowego spotkania ustalono 450 złotych dodatku granicznego dla straży granicznej. Do sześciu procent z jednego procenta zwiększono dodatek terenowy dla policjantów.
Uzgodniono również, że dodatek stołeczny w kwocie 550 złotych obejmie – poza policjantami – pozostałych funkcjonariuszy podległych MSWiA.
Przyszłoroczny fundusz nagród w służbach wzrośnie dodatkowo o 30 milionów złotych.
sc:RMF
Jeden komentarz
no cóż wróble ćwierkają, że przyjmują do policji ukrów. Co na to konstytucja?