Emilian Kamiński zmarł rankiem 26 grudnia w otoczeniu najbliższych. Aktor i reżyser walczył z długą i ciężką chorobą. Po jego śmierci w mediach społecznościowych pojawiło się wiele wspomnień spisanych przez członków rodziny lub współpracowników Joanna Szczepkowska zdradziła, że Emilian Kamiński wysłał jej wzruszającego SMS-a ze szpitala.
Nagła śmierć Emiliana Kamińskiego zaskoczyła i zasmuciła tysiące widzów, którzy ciepło wspominają aktora za pośrednictwem wpisów w mediach społecznościowych. Wśród żałobników znalazły się osoby, z którymi 70-latek pozostawał w stałym kontakcie telefonicznym. Jedną z nich była Joanna Szczepkowska, która opublikowała na Facebooku obszerny wpis dedykowany Emilianowi Kamińskiemu.
Emilian Kamiński wysłał SMS-a ze szpitala
Joanna Szczepkowska zaczęła swój wpis od słów: „Przecież ty miałeś nas wszystkich przeżyć!!!”. Wspomniała, że Emilian Kamiński był jej kolegą z roku – niesamowitym optymistą z wielką wiarą. Nie popadał w nałogi, a non stop pracował nad sobą i doskonalił się.
Aktorka napisała o jego wielkiej miłości – Teatrze Kamienica. Emilian Kamiński w momencie zabiegania o to miejsce miał już w głowie jak będzie wyglądało i funkcjonowało. W końcu się udało i stworzył coś swojego od podstaw, przeżywając wszelkie stresy i zwątpienia z żoną, Justyną.
Emilian Kamiński przed śmiercią wysłał jej SMS-a. Ujawniła treść wiadomości
Aktorka ujawniła w facebookowym wpisie, co napisał do niej Emilian Kamiński tuż przed swoją śmiercią. Żegnając przyjaciela, Joanna Szczepkowska napisała:
Nasza ostatnia wymiana SMS ze szpitala: „Joasiu, kochanie, nie mogę rozmawiać, bo mam ataki kaszlu. Jestem w szpitalu na Banacha pod dobrą opieką, więc myślę, że niedługo będzie lepiej. Napisz, o co chodzi”.
Ja: „Chodzi tylko o to, że o tobie myślę i że cię całuję mocno”. On: „I ja ciebie, kochanie. em„
Jeden komentarz
Nowotworowcom nie wolno robić żadnych szczepień, więc imbecyl, który go do tego namówił w praktyce go zabił. Taka sama sytuacja była z ojcem mojej znajomej, u którego jako wieloletniego palacza wystąpił rak, wyszprycowali go tam na lewo i prawo bo był to okres największego nacisku, presji w tej kwestii, momentalnie po tym załamał się jego stan zdrowia i zmarł. A owa znajoma jako wyznawczyni torpedowań i medycyny, po 2 torpedach gdzie pojawiły się problemy z kobiecymi narządami usunęła macicę. Takie są realia w zakresie konowalstwa farmaceutyczno medycznego. Zwłaszcza, że w Polsce korporacje farmaceutyczne mają istny raj i czerpią gigantyczne zyski z wprowadzonych w lekomanię Polaków. 94% reklam to farmaceutyki.