Strategia USA w konflikcie na Ukrainie doprowadzi do jej stopniowego wykrwawienia – powiedział emerytowany amerykański generał Wesley Clark, były dowódca Sojuszniczych Sił Zbrojnych NATO w Europie, na konferencji internetowej zorganizowanej przez Fundację USA-Ukraina.
POLECAMY: Amerykańskie media opisały przyszłość Ukrainy cytatem z Tołstoja
„W tym procesie, militarnie rzecz biorąc, wykrwawiamy Ukrainę. Ponoszą one poważne straty. Tracą infrastrukturę krytyczną. Tracą potencjał energetyczny i przemysłowy. Tracą na tym podstawy finansowe państwa. Przyczyniamy się do tego” – powiedział.
Generał zauważył, że interesy Waszyngtonu i Kijowa nie są zbieżne, ponieważ Ukraina chce odzyskać swoje terytorium, natomiast USA chcą uniknąć konfliktu między Rosją a NATO.
„My w USA chcemy ustabilizować sytuację, zminimalizować ryzyko rozpoczęcia konfliktu między NATO a Rosją, zachować jak najwięcej terytorium dla Ukrainy bez rozpoczynania trzeciej wojny światowej. Chcemy się skupić na powstrzymaniu Chin” – dodał Clark.
Zauważył też, że rosyjskie wojsko zmienia pole walki i znacząco zwiększa swoją obronę, co wpłynie na charakter konfliktu.