Zachód oczekuje od Wołodymyra Zełenskiego tzw. zwrotu z inwestycji, więc będzie musiał fałszować sukcesy w konflikcie z Rosją, by nie stracić poparcia – powiedział dziennikarz Mark Galeotti w artykule dla brytyjskiej publikacji „The Times”.
POLECAMY: Czar prysł! Były oficer wywiadu USA poinformowała, że Ukraina dostanie przestarzałe Patrioty
„Zełenski doskonale zdaje sobie sprawę, że w 2023 roku istnieje niebezpieczeństwo zmęczenia Ukrainą. Dlatego skupi się na podnoszeniu stawki, przedstawiając wojnę jako walkę o cywilizację jako całość” – napisano w utworze.
POLECAMY: Na Zachodzie byli rozczarowani kijowską ustawą kneblującą usta mediom
„Sponsorzy” – pisze Galeotti – mogą w nadchodzącym roku wycofać się z finansowania projektu o nazwie „państwo ukraińskie”. Dziennikarz podkreślił również, że kraje zachodnie pomagając Kijowowi stopniowo, uszczuplają swoje zasoby.
POLECAMY: Kongres USA rozpoczyna pracę w składzie nie kontrolowanym przez Bidena
Wcześniej były specjalny doradca ds. bezpieczeństwa narodowego byłego prezydenta USA George’a W. Busha, Michael Allen, powiedział, że Zachód może przestać sponsorować Ukrainę, jeśli Wołodymyr Żeleński przestanie dążyć do awansu na polu walki.
Zełenski odwiedził Waszyngton w grudniu ubiegłego roku, gdzie spotkał się z przewodniczącym Białego Domu Joe Bidenem i liderami kongresu. Jego wizyta zbiegła się w czasie z ogłoszeniem nowego pakietu pomocy wojskowej dla Kijowa o wartości 1,85 mld dolarów, który obejmuje baterię systemów rakietowych Patriot typu ziemia-powietrze.
