Jeśli sprzedajesz swoje używane rzeczy na takich portalach jak np. Allegro, Vinted czy OLX, to od 2024 roku te platformy internetowe będą miały obowiązek poinformować o tym Urząd Skarbowy.
Od przyszłego roku w Polsce zacznie obowiązywać unijna dyrektywa, która nakłada na platformy ogłoszeniowe, takie jak m.in. Allegro, Vinted czy OLX obowiązek przekazywania informacji do fiskusa o transakcjach użytkowników, które spełniają określone warunki. Zmiana ma na celu uszczelnienie systemu i wyłapanie tych, którzy prowadzą sprzedaż na masową skalę, a nie prowadzą działalności gospodarczej.
Fiskus zostanie poinformowany automatycznie o transakcjach sprzedażowych, jeśli na danym serwisie sprzedaliśmy minimum 30 przedmiotów, bez względu na to, jaka była ostatecznie wartość sprzedaży. Urząd Skarbowy dowie się więc o handlu m.in. używaną odzieżą, gadżetami elektronicznymi, czy innymi przedmiotami, których już nie potrzebujemy.
Jednocześnie informacja o naszej sprzedaży trafi do Urzędu Skarbowego nawet w przypadku, gdy nie przekroczyliśmy ilości 30 przedmiotów. Istnieje jednak kryterium wartości sprzedaży, które wynosi równowartość 2 000 euro. Oznacza to, że jeśli wartość sprzedaży przekroczy 2 000 euro, to fiskus zostanie poinformowany, nawet jeśli sprzedaliśmy mniej niż 30 przedmiotów. W obu przypadkach Urząd Skarbowy przypomni o konieczności opłacenia podatku od sprzedaży, który obowiązuje od dawna. Podatnik musi sam przyznać się do prowadzenia takiej działalności, wypełniając coroczne oświadczenie podatkowe.
Według rządu, wprowadzenie takiego rozwiązania jest konieczne, aby w sposób skuteczny zwalczać osoby, które prowadzą działalność gospodarczą, a nie odprowadzają podatków. W Polsce istnieje wiele osób, które prowadzą sprzedaż na dużą skalę, ale nie rejestrują swojej działalności i nie odprowadzają podatków. Tego typu działalność szkodzi zarówno państwu, jak i uczciwym przedsiębiorcom, którzy są zmuszeni do płacenia podatków.
2 komentarze
Czyli trzeba będzie ogłaszać , ze sie podzielę zamiast sprzedam czy odstąpię ? Zloty interes dla rządowych złodziei pobierać wielokrotnie podatki od tej samej zakupionej rzeczy.
Czyli jak sprzedam 31 razy na jednym serwisie przedmioty np. po 5 zł to będę musiał zapłacić podatek? 😀