Wyciekł dokument, z którego wynika, że Federacja Rosyjska opracowała szczegółowy plan aneksji Białorusi do 2030 roku.
Według informacji przekazanych przez Yahoo News, powołującego się na wyciekły dokument z biura wykonawczego prezydenta Władimira Putina, Federacja Rosyjska ma plany utworzenia Związku Białorusi i Rosji (ZBiR) do 2030 roku. Dokument wskazuje, że Rosja zamierza zacieśnić swoje związki z Białorusią w ramach unii państwowej, a ZBiR miałby stanowić kolejny krok w tym kierunku.
Istnieją już pewne formy integracji między Białorusią i Rosją, takie jak Unia Państwowa, która została powołana w 1999 roku. Jednakże utworzenie Związku Białorusi i Rosji miałoby być kolejnym krokiem w zacieśnianiu stosunków między tymi krajami. Dokument mówi również o integracji w obszarze bezpieczeństwa, polityki zagranicznej oraz ekonomii.
Nie jest jasne, jakie będą dalsze kroki Rosji w kierunku utworzenia Związku Białorusi i Rosji, ani jakie będą reakcje ze strony Białorusi i społeczności międzynarodowej na te plany.
ak, według informacji z wycieku dokumentu z biura wykonawczego prezydenta Władimira Putina, Federacja Rosyjska zamierza zapewnić sobie dominujący wpływ w wielu dziedzinach życia Białorusi w ramach utworzenia Związku Białorusi i Rosji (ZBiR). W dokumencie wskazano, że Rosja będzie miała „dominujący wpływ w sferze społeczno-politycznej, handlowej, gospodarczej, naukowej, edukacyjnej, kulturalnej i informacyjnej” Białorusi.
Oznacza to, że Rosja zamierza wzmocnić swoją kontrolę nad Białorusią w wielu ważnych obszarach życia, takich jak polityka, handel, gospodarka, nauka, edukacja, kultura i media. Jednocześnie, informacje na temat tego wycieku dokumentu nie są oficjalne i nie zostały potwierdzone przez rządy Rosji ani Białorusi.
Warto zauważyć, że obecnie relacje między Rosją a Białorusią są bardzo bliskie, a Białoruś zależy od Rosji w wielu kwestiach, w tym w obszarze polityki, gospodarki i bezpieczeństwa. Jednakże, ewentualna integracja w ramach Związku Białorusi i Rosji byłaby dla Białorusi dużą zmianą i prawdopodobnie wywołałaby wiele kontrowersji i niepewności.
Innymi słowy mowa tu o aneksji państwa, które dziś i tak już jest mocno zależne od Rosji, pod płaszczykiem tworzenia unii lub konfederacji (w zależności od tego, jak rozumieć ZBiR).
– Cele Rosji w stosunku do Białorusi są takie same, jak w stosunku do Ukrainy. Tyle tylko, że w stosunku do Białorusi Moskwa polega na przymusie, a nie na wojnie – powiedział ambasador USA przy Organizacji Bezpieczeństwa i Współpracy w Europie (OBWE) Michael Carpenter.
– Oczywiście Rosja przejmie kontrolę nad Białorusią, ale pytanie brzmi, czy zrobi to kosztem niepodległości – zwraca uwagę Rainer Sachs, były szef estońskiej Służby Wywiadu Zagranicznego. – Zastanawiam się, dlaczego ten cel, rok 2030, jest wyznaczony tak daleko w przyszłość. Dlaczego Rosja musi czekać tak długo? – pyta.