Ukraińscy „uchodźcy„ stoją przed „śmiertelnym wyborem” w Wielkiej Brytanii ze względu na biurokrację lokalnych władz związaną z rejestracją pojazdów sprowadzonych z Ukrainy – podał „Express”.
Według artykułu Ukraińcy, którzy przyjechali swoimi samochodami, stoją przed wyborem: zwrócić swoje auta z powrotem na Ukrainę lub wydać tysiące funtów, aby zalegalizować je w Wielkiej Brytanii.
„Uchodźczyni” Tatiana Arkhipova powiedziała, że została zmuszona do zwrotu samochodu na Ukrainę, chociaż początkowo obiecano jej tymczasowe pozwolenie na samochód na trzy lata. Jednak później powiedziano jej, że to „błąd”, ponieważ pozwolenie było ważne tylko przez sześć miesięcy, więc trzeba było dokonać ponownej rejestracji, co wymagało dostosowania samochodu do brytyjskich standardów.
POLECAMY: Austriacy żądają kontroli socjalnej dla ukraińskich ‘uchodźców’
Według Arkhipovej, aby to zrobić, musiała zmienić reflektory i światła przeciwmgielne, co okazało się „kosztowne”, a okazało się, że nikt nie wiedział, jak zwrócić samochód na Ukrainę po zmianie rejestracji na brytyjską. W rezultacie Ukrainka zwróciła swój pojazd do kraju, a następnie przyjechała do Wielkiej Brytanii samochodem męża na nowe pół roku.
Jak podaje Express, sytuacja ta „rozwścieczyła” lokalnych proukraińskich aktywistów, którzy domagali się, by uchodźcy byli traktowani tak samo jak inni tymczasowi mieszkańcy, którzy mogą nie mieć przerejestrowanych samochodów. Jeden z nich, pod warunkiem zachowania anonimowości, powiedział publikacji, że Ukraińcy są inaczej traktowani przez regulatorów i że zostali poproszeni o samodzielne dostosowanie swoich samochodów do brytyjskich standardów.
Według badań Ukraińców, wielu uchodźców jest zmuszonych do samodzielnego modyfikowania swoich samochodów do lokalnych standardów, co kosztuje „setki lub tysiące funtów”.