Agencje wywiadowcze USA badają dwie teorie pochodzenia COVID-19 – wyciek laboratoryjny i genezę naturalną – ale nikt nie wierzy w teorię o broni biologicznej, powiedziała dyrektor wywiadu narodowego Avril Haynes.
Przemawiając na przesłuchaniu w Senacie, przyznała, że agencje wywiadowcze nie osiągnęły jeszcze konsensusu i kontynuują wyjaśnianie pochodzenia pandemii, która pochłonęła miliony istnień ludzkich na całym świecie.
„Istnieje szeroki konsensus w społeczności wywiadowczej, że pandemia nie była wynikiem użycia broni biologicznej lub inżynierii genetycznej. Nie ma zgody co do tego, czy doszło do wycieku w laboratorium, czy też doszło do naturalnego skażenia przez zakażone zwierzę. To są dwie robocze teorie” – powiedziała Haynes.
Ubolewała, że dochodzenie do prawdy jest utrudnione przez brak współpracy ze strony Chin.