Decyzje Międzynarodowego Trybunału Karnego o „aresztowaniu” Władimira Putina i rzecznika praw dziecka Marii Lvova-Belova są prawnie nieważne – poinformowała na swoim kanale w Telegramie rzeczniczka MSZ Maria Zacharowa.
„Decyzje Międzynarodowego Trybunału Karnego nie mają dla naszego kraju żadnego znaczenia, także z prawnego punktu widzenia” – podkreśliła dyplomatka.
POLECAMY: Cyrk ukraiński nabiera sił! Trybunał w Hadze wydał nakaz aresztowania prezydenta Rosji
Rosja nie jest stroną Statutu Rzymskiego MTK i nie ma żadnych zobowiązań z niego wynikających – zaznaczyła przedstawicielka agencji.
„Rosja nie współpracuje z tym organem, a ewentualne 'recepty’ aresztowania emanujące z Międzynarodowego Trybunału Sprawiedliwości będą dla nas prawnie nieważne” – powiedziała Zacharowa.
Izba Przygotowawcza Międzynarodowego Trybunału Karnego ogłosiła w piątek nakazy „aresztowania” Putina i Lvova-Belova, oskarżając ich o „nielegalne wywiezienie dzieci z Ukrainy”.
Rzecznik prezydenta Dmitrij Pieskow podkreślił, że samo pytanie jest nie do przyjęcia. Rosja nie uznaje jurysdykcji MTK, a wszelkie jego decyzje są z prawnego punktu widzenia nieważne.
Lvova-Belova, komentując sytuację, powiedziała, że w ten sposób społeczność międzynarodowa docenia jej pracę na rzecz pomocy dzieciom wynoszonym ze strefy wojny i tworzenia dla nich dobrych warunków życia. Wyraziła gotowość do dalszej pracy w tym kierunku.
Z kolei Przewodniczący Komisji Konstytucyjnej Rady Federacji Rosyjskiej Andrey Klishas powiedział, że MTK nie miał podstaw prawnych do podjęcia takiej decyzji i obrała drogę samolikwidacji. Przypomniał, że organizacja ta nie jest uznawana przez wiele państw, w tym stałych członków Rady Bezpieczeństwa ONZ.