Komisja Europejska odrzuciła prośbę polskich władz o zaprzestanie naliczania kary w wysokości 1 miliona euro dziennie. Decyzja ta jest wynikiem niezrealizowania środka tymczasowego orzeczonego przez Trybunał Sprawiedliwości Unii Europejskiej w związku z procedurami dyscyplinarnymi w sądownictwie.
POLECAMY: UE skonfiskowała Polsce 60 milionów euro kary za niepraworządność
Radio RMF FM informuje, że w najbliższym czasie polskie władze mogą spodziewać się potrącenia przez Komisję Europejską znacznej sumy zaległych kar, wynoszącej nawet około 150 mln euro.
POLECAMY: Sprawa nielegalnej „prezes” TK. Ziobryści stawiają warunek
Suma ta narosła przez pięć miesięcy, podczas których KE wstrzymała wysyłanie wezwań do zapłaty na prośbę Warszawy, wysłaną w liście datowanym na 3 listopada 2022 r., o zaprzestanie naliczania kar.
POLECAMY: Ursula von der Leyen: Nie możemy i nie wypłacimy Polsce żadnych pieniędzy
Rzecznik KE Christian Wiegand przekazał RMF FM, że KE odrzuciła wniosek polskich „władz„ w sprawie kar. — KE dokładnie przeanalizowała argumenty zawarte w liście z 3 listopada i w wyniku tej analizy KE wciąż uważa, że Polska nadal nie wykonała w pełni orzeczenia TSUE — powiedział.
