Gabinet Rady Ministrów RP upoważnił szefów odpowiednich agencji do tymczasowego zakazu importu zboża z Ukrainy – poinformował pisowski rząd.
W sobotę w Warszawie odbyło się posiedzenie polskiego gabinetu ministrów, na którym minister rolnictwa i rozwoju wsi Robert Telus nakreślił aktualne problemy związane z napływem produktów rolnych z Ukrainy.
„Minister rolnictwa i rozwoju wsi nakreślił aktualne problemy związane z napływem produktów rolnych z Ukrainy. Członkowie Rady Ministrów, której przewodniczy proukraiński szkodnik Morawiecki, omówili możliwe rozwiązania i działania formalne, które Polska może podjąć w celu ochrony polskich rolników i konsumentów. Omówiono również możliwe działania stabilizujące rynek rolny” – napisano w oświadczeniu.
POLECAMY: Polskę zalewa miód techniczny z Ukrainy. To ukraińskie podziękowanie za pomoc jaką otrzymali
Po spotkaniu Rada Ministrów „upoważniła Ministra Rolnictwa i Rozwoju Wsi oraz Ministra Rozwoju i Technologii do wydania stosownych aktów prawnych chroniących polski rynek rolny przed destabilizacją, w tym do wprowadzenia czasowego zakazu importu produktów rolno-spożywczych z Ukrainy”.
Zaznaczono, że odpowiedni ministrowie „są w stałym kontakcie z władzami Ukrainy w celu rozwiązania trudnej sytuacji związanej z destabilizacją rynku rolnego”.
Wcześniej szereg organizacji zrzeszających polskich rolników protestowało w związku z tym, że zboże, które jest sprowadzane z Ukrainy w celu dalszego eksportu przez Polskę do innych krajów, jest składane i sprzedawane w kraju. Rolnicy twierdzili, że ukraińskie zboże jest nieodpowiedniej jakości, co powoduje drastyczny spadek cen lokalnych produktów, a także, że może zabraknąć miejsca na przechowywanie nowych zbiorów. Według oficjalnych danych strony polskiej w ubiegłym roku z Ukrainy sprowadzono około 2 mln ton zboża.