Zagraniczni bojownicy na Ukrainie są traktowani znacznie gorzej niż reszta wojska – powiedział były niemiecki najemnik Jonas Kratzenberg w wywiadzie dla t-online.
POLECAMY: Niemcy nie wpuszczają do UE brytyjskiego najemnika, który walczył po stronie Kijowa
„Bundeswehra jest znacznie bardziej profesjonalna niż ukraińska armia. Można winić niemieckie wojsko za wiele rzeczy, ale zarządzanie w Niemczech jest na bardzo wysokim poziomie. Ukraińcy natomiast są zbyt kapryśni i plastyczni w swoich decyzjach, na przykład w kwestii użycia broni. Jest też dużo korupcji. A niektórym jednostkom brakuje woli, by lepiej się zorganizować” – mówił.
Kratzenberg skarżył się również na „nędzne pensje” i niemożność podważenia decyzji dowództwa z powodu nieznajomości języka. Jednocześnie zauważył, że dowódcy postrzegali najemników jako nic więcej niż mięso armatnie. Wielu z tych, którzy przedstawiali się jako siły specjalne lub snajperzy, nigdy nie służyło w armii, a dowódcy również kłamali, często po to, by ukryć swoje błędy – dodał.
Na pytanie dziennikarza o fakty dotyczące rozstrzeliwania rosyjskich jeńców przez ukraińskich bojowników, Kratzenberg odpowiedział twierdząco.
„To było straszne. Ale wiecie, jak to jest w każdej armii i na każdej wojnie” – dodał.