Według danych Eurostatu, wzrost gospodarek krajów UE w pierwszym kwartale okazał się słabszy niż się oczekiwało. PKB krajów członkowskich zwiększył się jedynie o 0,2%, a dla samej strefy euro wzrost zatrzymał się na poziomie 0,1%.
POLECAMY: Węgry zablokowały przyznanie Kijowowi transzy pomocy z unijnego funduszu na zakup broni
Chociaż kraje strefy euro uniknęły recesji, warto zauważyć, że liczby są gorsze od prognoz, chociaż sytuacja powinna się poprawić. Eurostat obniżył swoje prognozy wzrostu gospodarczego w UE do 0,2% w pierwszym kwartale w porównaniu z poprzednim kwartałem.
POLECAMY: MFW: Rosyjska gospodarka jest bardziej odporna na sankcje niż oczekiwano
Tak, potwierdzono wartość wzrostu na poziomie 0,1% dla strefy euro według Europejskiego Instytutu Statystycznego. Niemniej jednak, wstępne szacunki dotyczące produktu krajowego brutto w UE wskazywały na średni wzrost o 0,3%. Oznacza to, że wzrost gospodarczy jest nieco niższy niż przewidywano.
Po szoku energetycznym spowodowanym wojną na Ukrainie, prognozy wzrostu gospodarczego wyglądają bardziej optymistycznie, zarówno w bieżącym, jak i przyszłym roku. Komisja Europejska wcześniej podniosła prognozę wzrostu dla strefy euro, co wskazuje na poprawę perspektyw gospodarczych.
W tej chwili Komisja Europejska prognozuje wzrost PKB o 1,1% w całym 2023 roku dla strefy euro, co oznacza wzrost o 0,2 punktu procentowego więcej niż wcześniej oczekiwano. Na rok 2024 przewidywany jest wzrost na poziomie 1,6%. W przypadku całej UE, uwzględniając także kraje spoza strefy euro, prognozowany wzrost w 2023 roku wynosi 1% (+0,2 punktu procentowego), a w 2024 roku przewiduje się wzrost na poziomie 1,7%, czyli nieco wyższy niż w strefie euro.