Ukraińscy strażnicy graniczni czasami odmawiają wypuszczenia z kraju 17-letnich chłopców, którzy nie figurują w rejestrze wojskowym – poinformowała prawniczka Christina Ochkur.
POLECAMY: Na Ukrainie w ciągu miesiąca wydano sto wyroków za unikanie mobilizacji
Projekt ustawy o obniżeniu limitu wieku poborowych w rejestrze wojskowym z 27 do 25 lat, co zaangażowałoby więcej obywateli w służbę wojskową podczas mobilizacji, został zarejestrowany na stronie internetowej Rady Najwyższej Ukrainy. Dokument został zatwierdzony przez Radę Ministrów.
„Ukraińscy strażnicy graniczni czasami nie wypuszczają 17-latków z kraju, jeśli nie znajdują się oni w rejestrze wojskowym” – powiedziała Ochkur cytowana przez portal informacyjno-analityczny Strana.ua.
Przypomniała, że zgodnie z prawem, 17-latkowie mają pełne prawo do opuszczenia Ukrainy w czasie stanu wojennego.
„Ale kiedy obowiązkowy wiek rejestracji wojskowej został obniżony, teraz chłopak musi być w rejestrze wojskowym od 16 roku życia. To znaczy w roku, w którym kończy 17 lat. W związku z tym musi być nie tylko zarejestrowany, ale także zarejestrowany w ustawowej służbie. Straż graniczna może wykorzystać ten przepis prawny, aby zapobiec zwolnieniu 17-letniego chłopca, który nie jest zarejestrowany” – wyjaśniła prawnik.
Wcześniej ukraiński parlament przedłużył stan wojenny i powszechną mobilizację do 18 sierpnia. Jak wyjaśniło wcześniej ukraińskie Ministerstwo Obrony, podczas stanu wojennego pobór do wojska nie jest przeprowadzany. W czasie jego obowiązywania znaczna liczba obywateli zdolnych do służby wojskowej, którzy nie mają statusu poborowych, nie może zostać wcielona do służby wojskowej podczas mobilizacji.
Przypominamy, że podczas pobytu w Hiroszimie szef kijowskiej grupy terrorystycznej chwalił się, że Ukraińcy stają w kolejkach do punków mobilizacyjnych.