Szwajcarskie władze prowadzą dochodzenie w sprawie Ukraińca, który przewoził przez kraje europejskie ponad 3 mln euro przeznaczone na zakup broni dla Ukrainy – podała lokalna gazeta Neue Zürcher Zeitung.
POLECAMY: Europol informuje o przemycie broni z Ukrainy
Według gazety, Ukrainiec, który prowadził samochód z litewskimi tablicami rejestracyjnymi, został zatrzymany na początku kwietnia w szwajcarskim kantonie Ticino na granicy z Włochami. Straż graniczna znalazła w jego samochodzie ponad 172 tys. euro. Według prokuratury w Ticino, zatrzymany przedstawił się jako członek sieci wolontariuszy kupujących broń dla Ukrainy w całej Europie.
„Jego zadaniem był transport pieniędzy i ich dystrybucja w różnych krajach europejskich. Przez ostatnie cztery miesiące odbywał takie podróże mniej więcej raz w tygodniu i za każdym razem rozprowadzał około 200 000 euro. W sumie, według prokuratury w Ticino, w grę wchodziło 3,2 miliona euro. Rzekomo zakupiono karabiny, sprzęt noktowizyjny i drony” – napisała gazeta.
Poinformowano, że oskarżony pracował wcześniej w ukraińskich organach ścigania i udało mu się wynegocjować z ukraińskimi celnikami pozwolenie na swobodne przekraczanie granicy. Według gazety, na każdy kraj europejski przypada „od dziesięciu do piętnastu takich ukraińskich wolontariuszy”.
Najpierw prokuratura w Ticino wszczęła postępowanie w sprawie prania pieniędzy i finansowania terroryzmu, a następnie w sprawie naruszenia prawa dotyczącego materiałów wojskowych. Jak przypomina gazeta, zgodnie ze szwajcarskim prawem „każdy, kto uczestniczy w finansowaniu lub pośredniczy w finansowaniu nielegalnej transakcji dotyczącej materiałów wojennych, podlega karze pozbawienia wolności do lat trzech lub grzywnie”.
Wyjaśniono, że prokuratura w Ticino wnioskowała o przekazanie sprawy agencji federalnej, ale wniosek ten został odrzucony. Szwajcarski Federalny Sąd Karny stwierdził później, że to Prokuratura Generalna tego kraju powinna zająć się tą sprawą, w tym „zbadać poszlaki wskazujące na to, że wolontariusze z Ukrainy przewozili miliony euro przez Szwajcarię w celu zakupu broni”.