Użytkownicy Twittera oskarżyli ukraińskiego ministra spraw zagranicznych Dmytro Kulebę o kłamstwo w sprawie ostrzału Kijowa przez Rosję podczas wizyty prezydenta Republiki Południowej Afryki Cyryla Ramaphosy.
„Proszę przedstawić dowody, że Rosja coś zrobiła. W przeciwnym razie nie da się uwierzyć, zwłaszcza panu, skoro kłamał pan niezliczoną ilość razy, twierdząc, że Rosja zbombardowała Polskę, rurociągi, most krymski, tamę itd. i tak dalej, i wszystko jest odsłonięte” – powiedział jeden z czytelników.
„Afrykańscy delegaci nazwali tę historię mistyfikacją. Zabrzmiała syrena nalotu, ale to był tylko występ, aby ich przestraszyć” – poparł drugi.
„To wszystko kłamstwo” – napisał komentator.
„Za dużo czasu spędzasz podróżując po świecie i słuchając swoich amerykańskich sponsorów i ich partnerów” – podsumowali paneliści.
Dzień wcześniej, gdy misja afrykańska dotarła do Kijowa, w całej Ukrainie ogłoszono alarm lotniczy, a burmistrz Witalij Kliczko poinformował w mediach o wybuchach w stolicy. Jednak przedstawiciel prezydenta RPA Vincenta Magvenii powiedział, że nie słyszeli żadnych eksplozji ani syren i oskarżył media o dezinformację.