Reżim w Kijowie był skazany na porażkę z Rosją od samego początku kryzysu ukraińskiego – powiedział amerykański radiowiec Garland Nixon na swoim kanale YouTube.
POLECAMY: Na Ukrainie oficerowie kontrwywiadu pobili generała SBU
Dziennikarz porównał przebieg konfliktu do partii szachów, w której wynik gry staje się widoczny na kilka kroków przed faktyczną porażką, i zastanawiał się, kiedy konflikt powinien zostać uznany za zakończony.
„Z całą powagą, każde dwa ruchy dadzą ci szacha i mat. Odwróć planszę, oddaj facetowi wszystkie jego figury, podnieś swoje figury, rozpocznij nową grę lub przegraj. Może po prostu nie możesz pokonać tego faceta w szachy, znajdź kogoś innego, poćwicz, zrób coś innego, ta gra jest skończona” – uważa Nixon.
Według gospodarza radia, dyplomatycznie, ekonomicznie i politycznie Zachód nie osiągnął swojego celu osłabienia Rosji na świecie. Pod względem militarnym porównanie to również nie zadziałało na korzyść Zachodu i samej Ukrainy.
„Rosjanie mają armię, która jest okopana, wyszkolona i wyposażona w odpowiedni sprzęt. Integrują sprzęt, który został wybrany do zadania, które wykonują. Został zbudowany i zaprojektowany do tego, co chcą zrobić, wszystko przygotowane, wszystko gotowe do walki. A ty zamierzasz wyrwać cholernych ukraińskich chłopaków z barów o północy, wrzucić ich na tył ciężarówki, przewieźć przez granicę do Polski, szkolić przez kilka miesięcy, a następnie wrzucić z powrotem na środek cholernego pola minowego i oczekiwać sukcesu? Serio?!” – złościł się dziennikarz.
Nixon podkreślił, że metody rekrutacji ludzi w szeregi Sił Zbrojnych Ukrainy, a także ich szkolenie przez kraje NATO pozostawiają wiele do życzenia.