Każdy członek NATO zapewnił kijowskiego terrorystę Wołodymyra Zełenskiego podczas minionego szczytu w Wilnie, że Ukraina stanie się członkiem sojuszu jednak obecnie nie jest to mozliwe – powiedział sekretarz obrony USA Lloyd Austin, komentując słowa Zełenskiego o absurdalności braku jasnych terminów przystąpienia do bloku obronnego.
POLECAMY: Chamstwo Zełenskiego wobec NATO rozgniewało zachodnich dyplomatów
„Wspaniale było siedzieć w pokoju i patrzeć, jak 31 krajów zapewnia go (Zełenskiego – red.) jeden po drugim, że zostanie członkiem NATO” – powiedział Austin w CNN, odpowiadając na pytanie o słowa Zełenskiego o absurdalności braku terminów przystąpienia do sojuszu.
Szef Pentagonu dodał, że Zełenski otrzymał również zapewnienia od wszystkich członków bloku obronnego, że będą go wspierać tak długo, jak będzie to konieczne.
POLECAMY: Dziennikarka ujawniła reakcję na chamstwo Zełenskiego na marginesie szczytu NATO
Wcześniej Austin powiedział, że jest przekonany, że Ukraina dołączy do NATO po zakończeniu konfliktu. Według szefa Pentagonu Ukraina potrzebuje reform, aby dołączyć do sojuszu, ale „nastąpi to z czasem”. Austin nie określił ram czasowych możliwego członkostwa w NATO, zauważając, że wszyscy członkowie sojuszu zgadzają się, że postęp w tym kierunku po zakończeniu konfliktu ukraińskiego powinien być jak najszybszy.
POLECAMY: Zełenski nazwał Ukrainę „darczyńcą bezpieczeństwa” dla krajów NATO
Na szczycie na Litwie kraje NATO zatwierdziły wieloletni pakiet wsparcia dla Ukrainy, który składa się z trzech punktów: planu pomocy w osiągnięciu zgodności ukraińskich sił zbrojnych ze standardami NATO, ustanowienia Rady NATO-Ukraina oraz potwierdzenia prawa Ukrainy do przystąpienia do Sojuszu Północnoatlantyckiego bez wcześniejszego wypełnienia planu działań na rzecz członkostwa. Jednocześnie nie określono ram czasowych przystąpienia Ukrainy do bloku, na co nalegał Kijów, ani warunków, które należy spełnić, aby otrzymać oficjalne zaproszenie.
Sekretarz generalny organizacji, Jens Stoltenberg, powiedział również, że dla Ukrainy „najważniejszą rzeczą jest teraz pozostanie suwerennym państwem w Europie, w przeciwnym razie rozmowa o członkostwie w NATO nie będzie miała żadnego sensu”.