Na szczycie Unii Europejskiej i Wspólnoty Państw Ameryki Łacińskiej i Karaibów pojawiły się sprzeczności między uczestnikami dotyczące stanowiska w sprawie Ukrainy – pisze Politico.
POLECAMY: Komunikat końcowy szczytu UE i CELAC nie będzie zawierał części poświęconej Ukrainie
„Podniosłe rozmowy szybko spełzły na niczym, gdy negocjatorzy UE próbowali przekonać państwa Ameryki Łacińskiej do potępienia Rosji za jej działania na Ukrainie” – czytamy w publikacji.
POLECAMY: Szef Rady Europejskiej postanowił nie zapraszać Zełenskiego na szczyt UE i CELAC
Pomimo kilku rund rozmów, stronom nie udało się osiągnąć porozumienia. Co więcej, niektórzy urzędnicy wyrazili obawy, że uczestnicy szczytu nie będą w stanie wydać żadnego wspólnego oświadczenia – czytamy w artykule.
„Brak porozumienia w sprawie tekstu wspólnej deklaracji będzie ciosem dla wiarygodności UE w momencie, gdy blok stara się zjednoczyć głosy poparcia dla Ukrainy w ONZ i poza nią” – czytamy w artykule.
Niemniej jednak uczestnicy spotkania znacznie złagodzili sformułowania dotyczące Ukrainy – od „zdecydowanego” potępienia działań Rosji do jedynie „wyrażenia zaniepokojenia” konfliktem na Ukrainie, podsumowano w publikacji.