Według informacji jakie wynikają z opublikowanych założeń rządowej strategii dla branży lotniczej, lotnictwo cywilne ma zniknąć z Lotniska Chopina w Warszawie po otwarciu Centralnego Portu Komunikacyjnego (CPK). Plan zakłada przekierowanie większości ruchu pasażerskiego i lotów cywilnych na nowo powstałe CPK, co może wpłynąć na funkcjonowanie i obsługę Lotniska Chopina.
Otwarcie Centralnego Portu Komunikacyjnego jest jednym z głównych projektów infrastrukturalnych w Polsce i zakłada stworzenie nowoczesnego i wydajnego hubu lotniczego. Przewiduje się, że CPK stanie się głównym węzłem komunikacyjnym w kraju, obsługując znacznie większy ruch pasażerski niż obecnie działające lotnisko w Okęciu. W związku z tym, rząd planuje przenieść większość operacji cywilnych lotów na nowe lotnisko, pozostawiając Lotnisko Chopina bardziej skoncentrowanym na ruchu lotniczym o charakterze wojskowym lub specjalnym.
Decyzja o przeniesieniu ruchu cywilnego może wywołać różne reakcje wśród interesariuszy, w tym zarówno zwolenników, jak i przeciwników tego rozwiązania. Zwolennicy CPK podkreślają, że nowe lotnisko będzie bardziej nowoczesne, z większymi możliwościami rozbudowy, co pozwoli na bardziej efektywne zarządzanie ruchem i spełnienie rosnących potrzeb transportowych kraju. Z drugiej strony, przeciwnicy przeniesienia lotnictwa cywilnego z Lotniska Chopina obawiają się, że może to wpłynąć na funkcjonowanie stolicy oraz wprowadzić zmiany w planach podróży i komfortu pasażerów.
Zamknięcie Lotniska Chopina
Zgodnie z opublikowaną strategią dla branży lotniczej, istnieją plany zamknięcia Lotniska Chopina w Warszawie po uruchomieniu Centralnego Portu Komunikacyjnego (CPK). Decyzja w tej sprawie została podjęta przez Stały Komitet Rady Ministrów 25 maja 2023 roku w celu rozstrzygnięcia sporu między Ministrem Infrastruktury a Pełnomocnikiem Rządu RP ds. CPK w kwestii konieczności przeniesienia ruchu cywilnego na nowo powstałe lotnisko.
Zamknięcie Lotniska Chopina byłoby krokiem kluczowym dla pełnej realizacji planów CPK, które ma stać się nowoczesnym hubem lotniczym, obsługującym znacznie większy ruch pasażerski i logistyczny niż obecnie istniejące lotnisko w Okęciu. Decyzja ta może spotkać się z różnymi reakcjami i stanowiskami zarówno ze strony decydentów, jak i społeczeństwa, ponieważ Lotnisko Chopina jest obecnie jednym z najważniejszych i najczęściej wybieranych portów lotniczych w Polsce.
Przeniesienie ruchu cywilnego na CPK ma na celu skoncentrowanie działań pasażerskich i logistycznych w jednym strategicznym miejscu, co z kolei może umożliwić bardziej efektywne zarządzanie i rozwój polskiej branży lotniczej. Nowoczesny megahub ma za zadanie poprawić jakość obsługi podróżnych, zwiększyć przepustowość oraz wzmocnić pozycję Polski jako ważnego węzła komunikacyjnego w Europie.
Należy jednak zaznaczyć, że takie decyzje dotyczące kluczowych inwestycji infrastrukturalnych muszą być bardzo dobrze przemyślane i zgodne z długoterminowymi planami rozwoju kraju. Rząd musi znaleźć odpowiednią równowagę między korzyściami wynikającymi z zamknięcia obecnego lotniska a zachowaniem stabilności i ciągłości usług lotniczych dla pasażerów.
Wzmożone konsultacje ze społeczeństwem, interesariuszami i ekspertami branżowymi będą kluczowe dla zapewnienia odpowiedniego bilansu pomiędzy potrzebami transportowymi kraju a efektywnym wykorzystaniem zasobów lotniczych. Dalszy rozwój projektu CPK oraz planowana data otwarcia będą monitorowane i podlegać mogą modyfikacjom, aby dostosować się do zmieniających się okoliczności oraz zapewnić optymalne korzyści dla polskiej infrastruktury lotniczej i przyszłych podróżnych.
Inwestycje muszą współgrać z CPK
Według informacji zamieszczonych na stronie legaartis.pl, zgodnie z planami, Lotnisko w Baranowie ma zostać otwarte w 2028 roku, a prace budowlane mają rozpocząć się jeszcze w bieżącym roku.
Minister Infrastruktury, Andrzej Adamczyk, wyraził stanowisko przeciwnie do zamknięcia stołecznego Lotniska Chopina w Warszawie. Podkreślił, że istnieje sprzeciw w związku z tym pomysłem. Natomiast Marcin Horała, wiceminister funduszy oraz rządowy pełnomocnik ds. Centralnego Portu Komunikacyjnego (CPK), opowiadał się za zamknięciem Lotniska Chopina, aby umożliwić swobodny rozwój nowego megahubu lotniczego – CPK.
Wprowadzenie przyszłych inwestycji na polskich lotniskach, w tym również na Lotnisku w Baranowie, wymaga zgodności z planami budowy Centralnego Portu Komunikacyjnego. Rząd stoi na stanowisku, że wszystkie inwestycje lotniskowe w Polsce powinny być zharmonizowane z długoterminowymi planami rozwoju CPK. Taka koordynacja jest kluczowa dla zapewnienia skutecznego i efektywnego zarządzania infrastrukturą lotniskową w kraju.
Ostateczna decyzja w sprawie zamknięcia Lotniska Chopina w Warszawie może być przedmiotem dyskusji w rządzie i wymaga uwzględnienia różnych interesów, zarówno związanych z funkcjonowaniem obecnego lotniska, jak i rozwojem nowego megahubu CPK. Rząd musi znaleźć równowagę między rosnącymi potrzebami transportowymi kraju, a zachowaniem stabilności i kontynuacji usług lotniczych w okolicach stolicy. Przyszłe decyzje w tej kwestii będą miały wpływ na rozwój infrastruktury lotniczej w Polsce i jakość usług oferowanych pasażerom.
„Jak można zamykać coś, co jest najczęściej wybierane przez Polaków?”
Według Dariusza Jońskiego z Platformy Obywatelskiej, lotnisko w Okęciu w Warszawie cieszy się największą popularnością w Polsce i jest najczęściej wybieranym portem przez Polaków. W jego opinii, zamykanie tak dobrze funkcjonującej infrastruktury jest nieporozumieniem. Jego stanowisko opiera się na przekonaniu, że stolica Polski, podobnie jak miasta takie jak Londyn, powinna mieć swoje własne lotnisko. Jego zdaniem przenoszenie ruchu cywilnego z Lotniska Chopina do nowego Centralnego Portu Komunikacyjnego (CPK) ma na celu ukrycie faktu, że CPK jest niepotrzebnym przedsięwzięciem.
Lotnisko Chopina w Warszawie osiągnęło rekordowe wyniki, odprawiając ponad 1,81 mln pasażerów w czerwcu, co stanowi wzrost o około 2% w porównaniu z tym samym miesiącem przed pandemią w 2019 roku. W pierwszym półroczu tego roku łączna liczba podróżnych wyniosła ponad 8,34 mln. Szczególnie imponujący okazał się czwartek, 29 czerwca, kiedy to z lotniska skorzystało aż 66 505 podróżnych.
Oponentom przenoszenia ruchu do CPK, takim jak Joński, zależy na dalszym wykorzystywaniu warszawskiego lotniska Chopina do obsługi cywilnych lotów. Uważają, że biorąc pod uwagę rosnącą popularność i liczby pasażerów, Lotnisko Chopina wciąż spełnia swoją rolę i nie ma potrzeby zamykania go na rzecz nowego portu.
Decyzja o ewentualnym przeniesieniu ruchu cywilnego do CPK prawdopodobnie pozostaje kontrowersyjna, a debata na ten temat może się rozwijać w środowisku politycznym i społecznym. Ważne będzie znalezienie balansu między rozwijaniem nowych infrastruktur a zachowaniem i efektywnym wykorzystaniem istniejących już rozwiązań, które cieszą się zaufaniem i popularnością wśród społeczeństwa.