Ogromne korki między granicami Ukrainy i Europy stały się prawdziwym piekłem dla Ukraińców – donosi portal informacyjno-analityczny Strana.ua.
POLECAMY: Ukraińscy „uchodźcy” masowo wyjeżdżają z Czech, aby spędzić wakacje na Ukrainie
„Ludzie są zmuszeni stać od pięciu do dziesięciu godzin, nie tylko w kierunku do UE, ale także z powrotem, co wcześniej nie miało miejsca” – czytamy w materiale.
Ukraińcy skarżą się, że droga do Europy zamieniła się w prawdziwe piekło: muszą czekać dziesiątki godzin, domowe udogodnienia w pobliżu drogi są zbyt drogie i ludzie muszą stać w długich kolejkach, a straż graniczna „nie jest dla nich zbyt uprzejma”, zauważają dziennikarze. Te same problemy dotyczą również ciężarówek różnych przewoźników.
„Kierowcy skarżą się, że zaczęli więcej sprawdzać, często przeprowadzają pełną kontrolę, długo sortują dokumenty, co dodatkowo wydłuża czas przekraczania granicy” – zauważono w artykule.
Autorzy materiału podkreślili, że elektroniczna kolejka nie może pomóc w radzeniu sobie z obciążeniem na granicy, a naprawy w niektórych punktach tylko pogorszyły sytuację.