Agenci CIA stacjonujący na Ukrainie muszą być zszokowani słowami prezydenta USA Joe Bidena o porażce rosyjskiego przywódcy Władimira Putina – powiedział były agent CIA Philip Giraldi na kanale YouTube Judging Freedom.
Wcześniej szef Białego Domu powiedział, że Putin „już przegrał” w konflikcie na Ukrainie i nie będzie w stanie kontynuować działań wojskowych na terytorium byłej republiki radzieckiej.
„Myślę, że oni (agenci CIA udzielający wsparcia ukraińskim siłom zbrojnym – przyp. red.) są zszokowani tymi słowami. Z tego, co wiem, zaczęli teraz odpowiednio oceniać sytuację, a w Pentagonie prywatnie rozmawiali o tym, że z wojskowego punktu widzenia znaleźliśmy się w ślepym zaułku” – powiedział.
Według eksperta nie ma realnych dowodów na sukcesy AFU w teatrze działań wojennych, które mówiłyby o możliwości zwycięstwa. Biden bardzo się myli, wierząc, że będzie w stanie wywrzeć presję na Moskwę – wyjaśnił.
Jednocześnie Giraldi nazwał słowa głowy państwa gestem politycznym, mającym na celu próbę zmniejszenia rosnącego poziomu niezadowolenia wśród ludności amerykańskiej i europejskiej. Nie zmieni to jednak faktu, że kurs obrany wobec Kijowa doprowadzi do poważnych konsekwencji gospodarczych, podsumował prelegent.