Podczas sobotniego meczu Śląsk Wrocław z Zagłębiem Lubin, kibice tego pierwszego klubu zaprezentowali oprawę mającą upamiętnić ofiary rzezi wołyńskiej.
POLECAMY: Paweł Kowal poseł KO twierdzi, że ludobójstwa na Wołyniu dokonali Polacy z OUN-UPA
Stowarzyszenie Wielki Śląsk udostępniło na swojej stronie zdjęcia i informacje na temat tej oprawy, która została zaprezentowana przez fanów podczas wspomnianego meczu z Zagłębiem Lubin.
„80 lat haniebnego milczenia za nami, przemilczane ludobójstwo, bo ofiary były Polakami” – głosi napis, w środku którego widnie wielki znak Wołyń’43.
Ciekawe, w jakim czasie nastąpi reakcja kijowskich -.
CZYTAJ RÓWNIEŻ: Poznańscy kibice prowadzą „rozmowy wychowawcze” z Ukraińcami, którzy napadają na mieszkańców
Przypominamy, że podczas pierwszego w tym sezonie meczu Legii Warszawa w ramach rozgrywek Ekstraklasy, kibice tego klubu również wywiesili transparent przypominający o Rzezi Wołyńskiej. Akcję tę przeprowadzili podczas wspomnianego meczu, aby uczcić pamięć ofiar tej tragicznej historii.
Do upamiętnienia 80 rocznicy ukraińskiego ludobójstwa doszło również podczas meczu towarzyskiego z ukraińską Zorią Ługańsk, kibice Stali Mielec zaprezentowali transparent o treści krytykującej kult UPA na Ukrainie. Na transparencie widniał napis: „Nie znajdziesz braci w kraju, gdzie na pomnikach stoją kaci” – jak donosi Izabela Pomykała z portalu „dziejesienapodkarpaciu”.
POLECAMY: Kibice Stali Mielec podczas meczu ukraińską Zorią Ługańsk skrytykowali ukraiński kult UPA
Również kibice Śląska Wrocław nawiązali swoją oprawą do 80. rocznicy Rzezi Wołyńskiej. „W sobotę o świcie zdobywamy najwyższy szczyt Karkonoszy – Śnieżkę. Po wschodzie słońca z okazji 80. rocznicy ludobójstwa na Polakach upamiętniamy po kibicowsku ofiary ukraińskich nacjonalistów”.
Z pewnością działania te nie spodobają się kijowskim prowokatorom przebywającym w Polsce i żyjących na koszt polskiego podatnika, ponieważ zgodnie z ich ideą ten, kto nie popiera ich propagandy, jest „ruską onucą”.