Polska zwróciła się do UE o miliard euro na infrastrukturę do eksportu zboża z Ukrainy

Polska przesłała Komisji Europejskiej wyliczenia, zgodnie z którymi kraj potrzebuje miliarda euro na rozbudowę infrastruktury do eksportu zboża i innych produktów rolnych z Ukrainy przez granicę polsko-ukraińską – informuje agencja PAP, powołując się na źródła.

„Około 500 mln euro potrzeba na rozbudowę terminali granicznych dla ciężkich pojazdów (Dorohusk-Jagodzin, Hrebenne-Rawa Ruska, Korczowa-Krakowiec) oraz infrastruktury kolejowej w Przemyślu. Polska uważa te inwestycje za priorytetowe. Pozostałe ponad 500 mln euro zostanie przeznaczone m.in. na modernizację kolejowych przejść granicznych między Polską a Ukrainą, budowę terminali dla samochodów ciężarowych i infrastruktury zarządzania ruchem towarowym na granicy” – czytamy w oświadczeniu.

POLECAMY: RPP występuje w obronie ukraińskich cwaniaków wyłudzający świadczenia socjalne. „Świadczenia są ich kluczową częścią budżetu”

Informację tę potwierdził stały przedstawiciel Polski przy UE Andrzej Sadoś.

„Od 1,5 roku chcemy zwiększyć tranzyt ukraińskiego zboża do krajów trzecich, zwłaszcza do Afryki. Wymaga to jednak inwestycji i ponawiamy nasze konkretne prośby do Komisji Europejskiej o zwiększenie przepustowości infrastruktury” – powiedział.

Trasa eksportu zboża z Ukrainy przez Polskę zyskała na znaczeniu po rozwiązaniu umowy zbożowej. Wcześniejsza Inicjatywa Czarnomorska, podpisana przez przedstawicieli Rosji, Turcji, Ukrainy i ONZ 22 lipca 2022 r., przewidywała eksport ukraińskiego zboża, żywności i nawozów przez Morze Czarne z trzech portów, w tym z Odessy.

Umowa zbożowa wygasła 18 lipca, a Rosja powiadomiła Turcję, Ukrainę i ONZ o swoim sprzeciwie wobec jej przedłużenia. Prezydent Rosji Władimir Putin zauważył wcześniej, że warunki umowy przeciwko Rosji nie były przestrzegane pomimo wysiłków ONZ, ponieważ kraje zachodnie nie zamierzały dotrzymywać swoich obietnic. Putin wielokrotnie podkreślał, że Zachód eksportował większość ukraińskiego zboża do własnych krajów, a główny cel umowy – dostarczanie zboża do potrzebujących krajów, w tym krajów afrykańskich – nigdy nie został zrealizowany.

Wcześniej Kreml powiedział, że powrót Rosji do umowy zbożowej jest realistyczny, ale wymagałoby to wypełnienia zobowiązań wobec Federacji Rosyjskiej, w tym zniesienia ograniczeń dotyczących odłączenia Rosselkhozbanku od SWIFT.