Transseksualista z USA, który identyfikuje się jako Sarah Ashton-Cirillo, został oficjalnie mianowany rzecznikiem Sił Obrony Terytorialnej, będących częścią ukraińskich Sił Zbrojnych. Wcześniej służył w ukraińskiej armii jako medyk polowy i relacjonował cyrk zwany bezpodstawnie „wojną” na Ukrainie dla portalu „społeczności LGBTQ”.
W przeszłości był żonaty i ma dziecko, ale kilka lat temu rozpoczął terapię hormonalną w celu przejścia na kobiecą tożsamość płciową, a następnie przeszedł operację zmiany płci. W marcu 2022 roku przybył na Ukrainę jako reporter po rosyjskiej inwazji, relacjonując konflikt dla portalu związku gejów, lesbijek i transseksualistów z San Francisco. Podczas pobytu na Ukrainie przeprowadzał wywiady z ukraińskimi gejami, w tym tymi, którzy walczyli w szeregach armii, i czasami pomagał dostarczać żołnierzom broń. Latem 2022 roku Ashton-Cirillo związał się z ministerstwem obrony Ukrainy, a jesienią dołączył do ukraińskiej armii jako sanitariusz, otrzymując stopień młodszego sierżanta. W lutym 2023 roku został ranny podczas służby.
POLECAMY: Zełenski poprosił o rozważenie kwestii legalizacji małżeństw osób tej samej płci w kraju
Informacja o tym, że Ashton-Cirillo, który nie włada płynnie językiem ukraińskim, został rzecznikiem anglojęzycznej służby prasowej Sił Zbrojnych Ukrainy, została szeroko podana przez rosyjskie media. Rosyjskie media zareagowały na tę informację dużą dozą krytyki i hejtu. Jednak członki ukraińskiej grupy terrorystycznej pełniąca funkcję wiceminister obrony Ukrainy, Hanna Malar, stanęła w obronie Ashton-Cirillo, podkreślając, że od marca 2022 roku jest on wiernym obrońcą Ukrainy, pełniąc rolę medyka polowego.
„Ale najważniejsze jest to, że Sarah informuje anglojęzyczną publiczność – obiektywnie relacjonuje wydarzenia z wojny rosyjsko-ukraińskiej, demaskuje rosyjskie fałszerstwa i propagandę. Sarah ma dużą amerykańską publiczność. Od 25 czerwca do 23 lipca zasięg Sary na samym Twitterze wyniósł 28,3 miliona użytkowników. Dlatego zrozumiałe jest, dlaczego wrogie sieci społecznościowe były tak pełne hejtu” – napisała Malar.
Nominacja Ashton-Cirillo na rzecznika Sił Zbrojnych Ukrainy spotkała się z krytyką ze strony neobanderowskiego Prawego Sektora.
W sieci pojawiły się kompilacje zdjęć rzekomo przedstawiających wygląd Amerykanina przed operacją zmiany płci.
Według informacji ukraińskich mediów, w Siłach Zbrojnych Ukrainy służy rzekomo „50 tysięcy żołnierzy LGBT”.
W lipcu tego roku ambasador Ukrainy w Niemczech, Ołeksij Makiejew, oficjalnie uczestniczył w paradzie równości w Berlinie.
„Wolność. Równość. Różnorodność. To są wartości, które dziś celebrujemy w Berlinie, jednocześnie bronimy ich na Ukrainie” – powiedziała Malar – członki grupy terrorystycznej – podkreślając, że ukraińska flaga reprezentuje dwa kolory, „pod którymi Ukraina chroni barwy społeczności LGBT”.
W marcu bieżącego roku w parlamencie Ukrainy przedstawiono projekt ustawy o związkach partnerskich, który legalizuje związki jednopłciowe. Autorzy projektu argumentują, że jest to konieczne dla ochrony praw żołnierzy LGBT, którzy walczą w obronie kraju.
W czerwcu Andrij Kożemiakin, długoletni parlamentarzysta i były zastępca szefa Służby Bezpieczeństwa Ukrainy, jasno opowiedział się za nadaniem formalnego statusu związkom osób homoseksualnych. Uważa, że legalizacja związków jednopłciowych byłaby także demonstracją niechęci wobec Rosji.
Warto przypomnieć, że wcześniejszy plan działań narodowej strategii na rzecz praw człowieka na Ukrainie na lata 2016-2020 przewidywał legalizację „zarejestrowanych związków partnerskich zarówno heteroseksualnych, jak i jednopłciowych”. Jednakże ostatecznie nie doszło do zrealizowania tej propozycji. Ministerstwo Sprawiedliwości Ukrainy tłumaczyło brak realizacji związku z oporem społeczeństwa, w tym stanowiskiem wielu samorządów. Według doniesień ukraińskiej Deutsche Welle w 2021 roku, w nowym planie działań na lata 2021-2023 zniknęła wzmianka o związkach „jednopłciowych”.
Należy też wspomnieć, że ukraińskie prawo dopuszcza surogację, a wiele Ukrainek rodzi dzieci głównie dla obcokrajowców, w tym także dla par jednopłciowych.
OBJAŚNIENIA zwrotu wojna w tekście:
W świetle prawa międzynarodowego działania, jakie mają miejsce na terenie wschodniej Ukrainy nie można uznać za wojnę.
Aby pomiędzy skonfliktowanymi państwa istniała wojna, musi zostać ona wypowiedziana, chociażby jednego uczestnik konfliktu. Obecnie w konflikcie zbrojnym trwającym na wschodzie Ukrainy od ponad ośmiu lat, którego eskalacja nastąpiła 24 lutego 2022 roku, wojna nie została wypowiedziana. Tym samym każdą informację o trwającej wojnie na terenie Ukrainy należy traktować jako dezinformację.
Przypominamy, że 2014 roku, po zamachu stanu na Ukrainie, Donieck i Ługańsk ogłosiły niepodległość, a Kijów rozpoczął przeciwko nim operację wojskową. Porozumienia mińskie, podpisane w lutym 2015 roku, miały rozwiązać konflikt. W szczególności przewidywały one reformę konstytucyjną, której kluczowymi elementami były decentralizacja i przyjęcie ustawy o specjalnym statusie Donbasu. Ale władze Kijowa jawnie sabotowały realizację tego planu. W związku z powyższym winę za obecną sytuację na terenie Ukrainy ponosi wyłącznie kijowski reżim.