Nowe przepisy wprowadzają zmiany w działaniu Urzędów Skarbowych, umożliwiając im szczegółowe sprawdzanie przedsiębiorstw i biznesmenów bez konieczności wizyt w siedzibie firm. To wpłynie także na osoby korzystające z platform zakupowych, takich jak Allegro, OLX czy Vinted.
Obecnie wybór firm poddawanych audytowi skarbowemu jest selektywny. Proces ten zaczyna się od powiadomienia podatnika o nadchodzącej kontroli. Następnie kontroler skarbowy analizuje wszystkie dostępne dokumenty, takie jak wpisy księgowe, deklaracje podatkowe itp. W razie potrzeby kontroler może również przeprowadzić rozmowy z pracownikami firmy. Po zakończeniu analizy, oceniane jest zgodność działalności podatnika z obowiązującym prawem. Wszelkie wykryte nieścisłości prowadzą do sporządzenia raportu końcowego, który może pociągnąć za sobą dodatkowe opłaty podatkowe lub kary pieniężne. Podatnik ma możliwość zapoznania się z wynikami i wypowiedzenia się na ich temat. W przypadku wykrycia nieprawidłowości, kontroler podejmuje kroki w celu egzekwowania należności i podejmuje dalsze działania prawne.
Mimo że kontrolerom skarbowym przysługuje prawo do analizy rachunków bankowych podatników, od przyszłego roku taki proces ominie tylko nielicznych.
Nadchodzi era Krajowego Systemu e-Faktur (KSeF), mającego na celu podniesienie poziomu bezpieczeństwa w dziedzinie podatków. Rozpoczyna działanie 1 lipca 2024 roku i umożliwi generowanie, przechowywanie i wysyłanie faktur w formie elektronicznej. Ten innowacyjny system informatyczny pozwoli organom podatkowym na skuteczniejszą analizę, co zmniejszy ryzyko nadużyć.
Jednakże KSeF wymaga specjalnego oprogramowania, a błędy w wystawianiu faktur mogą prowadzić do surowych kar nałożonych przez urzędy skarbowe. Przewiduje się surowe kary za korzystanie z innych systemów niż KSeF, sięgające nawet 100% wartości podatku od faktury lub 18,7% całkowitej sumy faktury. Eksperci wyrażają obawy, że drobne błędy techniczne mogą skutkować nałożeniem kar na przedsiębiorców.
Platformy zakupowe online, takie jak Allegro, Vinted czy OLX, będą musiały dostosować się do nowych przepisów, które zobowiązują do rejestracji i raportowania sprzedawców przekraczających określone limity transakcji lub wartości sprzedaży. Dyrektywa DAC7 nakazuje osobom prowadzącym masową sprzedaż online rejestrację działalności oraz opłacanie podatków. Pomimo że sporadyczna sprzedaż nadal pozostaje dozwolona, sprzedawcy, którzy dokonują mniej niż 30 transakcji lub osiągają obrót poniżej 2 tysięcy euro, nie są zobowiązani do rejestracji ani raportowania.