Cisza wyborcza przed wyborami prezydenckimi w Polsce rozpoczyna się w piątek o północy i potrwa aż do niedzieli 18 maja do godz. 21:00, czyli momentu oficjalnego zakończenia głosowania. W tym czasie obowiązuje zakaz prowadzenia agitacji wyborczej i publikowania sondaży, a jego złamanie może skutkować karą finansową sięgającą nawet 1 miliona złotych.
Kiedy zaczyna się cisza wyborcza i jak długo trwa?
Zgodnie z polskim prawem wyborczym, cisza wyborcza rozpoczyna się na 24 godziny przed dniem głosowania, czyli o północy z piątku na sobotę i trwa do niedzieli do godz. 21:00 – momentu zamknięcia lokali wyborczych.
Jeśli głosowanie zostanie przedłużone z powodu nadzwyczajnych okoliczności (np. zalania lokalu, katastrofy budowlanej, konieczności dodruku kart), cisza wyborcza automatycznie się wydłuża. Celem jest zapewnienie uczciwego przebiegu głosowania bez wpływania na decyzje wyborców.
Czego nie wolno podczas ciszy wyborczej?
Zakaz agitacji dotyczy wszelkich form promocji kandydatów i ich programów wyborczych – zarówno w przestrzeni publicznej, jak i w internecie. W tym czasie nie wolno:
- Organizować wieców, manifestacji, spotkań z wyborcami.
- Publikować materiałów promujących kandydatów (ulotki, banery, spoty).
- Rozpowszechniać sondaży przedwyborczych i exit poll.
- Zachęcać do głosowania na konkretnego kandydata – nawet w prywatnych wypowiedziach publicznych.
- Używać symboli, obrazów i haseł kojarzących się z komitetami wyborczymi w lokalach wyborczych.
Wyjątkiem są materiały (np. plakaty), które zostały rozwieszone przed rozpoczęciem ciszy wyborczej – mogą pozostać, ale nie wolno ich przemieszczać ani uzupełniać. Zakazem objęte jest także poruszanie się pojazdami z naklejkami promującymi kandydatów.
Jakie są konsekwencje złamania ciszy wyborczej?
Najsurowszą sankcją jest grzywna za publikację sondaży. Za udostępnienie wyników badań opinii publicznej – zarówno przed głosowaniem, jak i w jego trakcie – grozi kara od 500 tys. zł do 1 mln zł.
Pozostałe naruszenia, jak publiczna agitacja, mogą skutkować karą grzywny lub innymi sankcjami przewidzianymi przez kodeks wykroczeń. Ostateczną decyzję o kwalifikacji czynu i wymiarze kary podejmują organy ścigania i sądy.
PKW przypomina, że osoby, które zaobserwują przypadki łamania ciszy wyborczej, powinny zgłaszać je bezpośrednio na policję.
Czego nie zakazuje cisza wyborcza?
Cisza wyborcza nie oznacza zakazu rozmowy o samych wyborach, o ile nie zawierają one agitacji na rzecz kandydatów. Można np. zachęcać do udziału w wyborach, informować o zasadach głosowania czy godzinach otwarcia lokali.
Niedozwolona jest jednak każda forma pośredniego lub bezpośredniego wpływania na decyzję wyborców dotyczących konkretnych kandydatów.
Gdzie i jak zagłosują Polacy?
W nadchodzących wyborach prezydenckich uprawnionych do głosowania jest blisko 29 milionów obywateli. Głosowanie odbędzie się w ponad 32 tysiącach obwodowych komisji w kraju oraz w 511 komisjach za granicą.
Dodatkowo, stworzono 5 obwodów głosowania na statkach i platformach wiertniczych PKN Orlen – jedną komisję na statku morskim i cztery na platformach wiertniczych.
Kandydaci w wyborach prezydenckich 2025
Na karcie do głosowania znajdzie się 13 nazwisk. Kandydaci, w kolejności alfabetycznej, to:
- Artur Bartoszewicz – ekonomista,
- Magdalena Biejat – kandydatka Nowej Lewicy,
- Grzegorz Braun – europoseł,
- Szymon Hołownia – marszałek Sejmu, kandydat Trzeciej Drogi,
- Marek Jakubiak – poseł koła Wolni Republikanie,
- Maciej Maciak – lider Ruchu Dobrobytu i Pokoju,
- Sławomir Mentzen – kandydat Konfederacji,
- Karol Nawrocki – prezes IPN, kandydat popierany przez PiS,
- Joanna Senyszyn – była posłanka SLD, ekonomistka,
- Krzysztof Stanowski – dziennikarz,
- Rafał Trzaskowski – prezydent Warszawy i kandydat KO,
- Marek Woch – kandydat Bezpartyjnych Samorządowców,
- Adrian Zandberg – poseł, kandydat partii Razem.
Co dalej?
Cisza wyborcza jest jednym z najważniejszych elementów zabezpieczających uczciwość procesu wyborczego. Dla wyborców to czas refleksji, wolny od medialnego szumu i agitacji. Dla kandydatów – ostatnia prosta, w której już nic więcej nie mogą zrobić.
W niedzielę o 21:00 poznamy pierwsze sondażowe wyniki exit poll, a pełne wyniki ogłosi Państwowa Komisja Wyborcza po zakończeniu zliczania głosów.