Polska stoi w obliczu poważnego kryzysu żywnościowego, który według prognoz specjalistów Credit Agricole może w marcu 2025 roku doprowadzić do wzrostu inflacji w sektorze żywnościowym do poziomu 5,5%. To oznacza, że przeciętne gospodarstwo domowe będzie musiało przeznaczyć znacznie większą część swojego budżetu na zakup podstawowych produktów spożywczych. W efekcie wiele rodzin będzie zmuszonych do radykalnych cięć w innych wydatkach, a nawet rezygnacji z niektórych artykułów spożywczych.
Inflacja żywnościowa a wzrost cen owoców i warzyw
Najbardziej dramatyczne zmiany cen dotkną owoce i warzywa – produkty kluczowe dla zbilansowanej diety. Prognozy mówią o wzroście cen owoców nawet o 14%. Oznacza to, że takie owoce jak jabłka, gruszki, śliwki czy wiśnie, które jeszcze niedawno były dostępne dla przeciętnego konsumenta, mogą stać się luksusem dostępnym tylko dla najbogatszych.
Podwyżki cen obejmą również podstawowe warzywa – marchew, kapustę, ziemniaki czy cebulę – które przez dekady były synonimem dostępności i stały się fundamentem polskiej kuchni. Wyższe ceny tych produktów mogą utrudnić przygotowanie podstawowego posiłku, co może szczególnie dotknąć rodziny o niższych dochodach.
Kompleksowa drożyzna obejmuje wszystkie kategorie żywności
Kryzys cenowy nie ogranicza się do owoców i warzyw. Znaczne podwyżki dotyczą także:
- produktów mlecznych, w tym serów, które są ważnym źródłem białka i wapnia,
- jaj – taniego, wartościowego składnika wielu potraw,
- mięsa – głównego źródła białka w diecie Polaków,
- tłuszczów i olejów niezbędnych do przygotowania posiłków.
Ta kompleksowa podwyżka wymusi na wielu rodzinach zmianę dotychczasowych nawyków żywieniowych, często kosztem jakości diety i zdrowia.
Przyczyny obecnego kryzysu żywnościowego w Polsce
Wzrost cen żywności to efekt złożonych i powiązanych ze sobą czynników. Do kluczowych należą:
- Podwyżka podatku VAT na żywność – od kwietnia 2024 roku przywrócono stawkę 5% VAT na podstawowe produkty spożywcze, co bezpośrednio wpłynęło na wzrost kosztów zakupów dla konsumentów. Ta decyzja rządowa jest jednym z głównych czynników napędzających inflację w sektorze żywnościowym.
- Niekorzystne warunki klimatyczne – susze i przymrozki wiosenne w 2024 roku spowodowały spadek zbiorów owoców i warzyw. Zniszczenie upraw zmniejszyło krajową podaż, co wymusiło import droższych produktów z zagranicy.
- Rosnące koszty transportu i logistyki – wysokie ceny paliw i utrzymania flot transportowych podnoszą koszty dostaw, które ostatecznie przekładają się na ceny detaliczne.
- Wzrost cen energii – drożejąca energia elektryczna i gaz, niezbędne w przetwórstwie spożywczym i magazynowaniu, zwiększają koszty produkcji.
- Presja płacowa – niedobory siły roboczej oraz oczekiwania pracowników sektora spożywczego podnoszą wynagrodzenia, co także wpływa na wzrost cen produktów.
Skutki społeczne i ekonomiczne
Analiza danych wskazuje, że narastająca inflacja żywnościowa:
- zwiększy ryzyko zubożenia milionów rodzin, szczególnie wielodzietnych, emerytów o niskich dochodach i osób bezrobotnych,
- może pogorszyć jakość diety, prowadząc do niedożywienia i problemów zdrowotnych, zwłaszcza wśród dzieci i osób starszych,
- wymusi ograniczenia w wydatkach na inne cele, co może mieć szerokie konsekwencje społeczne.
Perspektywy i działania rządu
Według ekspertów, bez zdecydowanych działań ze strony rządu, kryzys cenowy może utrzymywać się przez kilka lat. Możliwe scenariusze wsparcia obejmują:
- czasowe obniżenie podatku VAT na żywność,
- programy wsparcia żywnościowego dla najuboższych,
- stabilizację rynku poprzez interwencje w rezerwach strategicznych.
Rząd stoi przed wyzwaniem zrównoważenia potrzeb fiskalnych państwa z ochroną obywateli przed drastycznym wzrostem cen.
Obecna sytuacja na rynku żywnościowym w Polsce to wynik kumulacji czynników ekonomicznych, klimatycznych i politycznych. Inflacja żywnościowa na poziomie 5,5%, a w niektórych segmentach nawet wyższa, wymusza na milionach Polaków radykalne zmiany w codziennych zakupach i stylu życia. Bez wsparcia i skutecznych interwencji istnieje ryzyko pogłębiania nierówności społecznych oraz problemów zdrowotnych. Monitorowanie sytuacji oraz działania stabilizujące będą kluczowe dla ochrony podstawowego bezpieczeństwa żywnościowego polskich rodzin.
Jeden komentarz
Tüssk zafundował Polakom koszmar cenowy. Mamy spłacać KPO. Kredyt KPO my będziemy spłacać, a pieniądze partia ponurych uśmiechniętych już wydała