Wtorek 11 czerwca 2025 roku miał zapisać się złotymi zgłoskami w historii polskiej astronautyki. Po 46 latach od lotu generała Mirosława Hermaszewskiego – pierwszego i dotąd jedynego Polaka w kosmosie – kolejny rodak miał wzbić się ponad atmosferę Ziemi. Tym razem jednak plany pokrzyżowała natura: silny wiatr nad Florydą zmusił firmę SpaceX do przełożenia startu misji Ax-4, w której kluczową rolę pełni Sławosz Uznański-Wiśniewski.
Wiatr zatrzymał start – bezpieczeństwo ponad wszystko
Firma SpaceX, operator techniczny wyprawy, oficjalnie poinformowała, że start rakiety Falcon 9 z astronautami na pokładzie zostaje przesunięty co najmniej do środy, a i ta data pozostaje uzależniona od poprawy warunków pogodowych. Powodem jest prognozowany silny wiatr na Przylądku Canaveral, który mógłby wpłynąć negatywnie na stabilność i trajektorię rakiety podczas startu.
W lotach kosmicznych, gdzie każdy szczegół jest na wagę życia i śmierci, nie ma miejsca na kompromisy. Nawet najmniejsze ryzyko powoduje decyzję o odroczeniu, by zapewnić maksymalne bezpieczeństwo załodze i sprzętowi.
Dla Sławosza Uznańskiego-Wiśniewskiego to z pewnością trudna chwila – po latach intensywnych przygotowań, ukończeniu wszystkich procedur i szkoleniach pozostaje w pełnej gotowości, lecz musi jeszcze poczekać na możliwość wzlotu.
Kariera polskiego astronauty – od Łodzi po Międzynarodową Stację Kosmiczną
Sławosz Uznański-Wiśniewski jest przykładem naukowca, dla którego marzenia o eksploracji kosmosu stały się rzeczywistością dzięki wytrwałości i najwyższej klasie wiedzy. Pochodzący z Łodzi inżynier rozpoczął edukację na Politechnice Łódzkiej, jednak już wkrótce wyjechał do Francji, by rozwijać się na renomowanych uczelniach – Université de Nantes oraz Université d’Aix-Marseille.
Przełomowym momentem w jego karierze była praca w Europejskiej Organizacji Badań Jądrowych CERN, gdzie obsługiwał Wielki Zderzacz Hadronów – największy i najbardziej zaawansowany akcelerator cząstek na świecie. To doświadczenie było jednym z kluczowych atutów, które pomogły mu przejść surowy proces selekcji Europejskiej Agencji Kosmicznej (ESA).
Po wielu miesiącach intensywnych szkoleń Sławosz został zakwalifikowany do załogi misji Ax-4, gdzie wraz z astronautami z USA, Indii i Węgier przygotowuje się do pobytu na Międzynarodowej Stacji Kosmicznej (ISS).
Misja Ax-4 – międzynarodowa współpraca i naukowe wyzwania
Misja Ax-4 to czwarta komercyjna wyprawa organizowana przez Axiom Space, ale pierwsza z udziałem polskiego astronauty. Dowództwo misji objęła Peggy Whitson – amerykańska astronautka o imponującym doświadczeniu kosmicznym. Za pilotowanie odpowiada Shubhanshu Shukla z Indii, a skład załogi uzupełnia Węgier Tibor Kapu.
To świadomy wybór Axiom Space, który pokazuje, że eksploracja kosmosu łączy różnorodne narody i środowiska naukowe. Polska obecność w tym projekcie to nie tylko prestiż, ale sygnał, że kraj angażuje się w globalne przedsięwzięcia kosmiczne na najwyższym poziomie.
Realizacja misji możliwa jest dzięki współpracy rządu polskiego z Europejską Agencją Kosmiczną oraz wsparciu technicznemu SpaceX, która zapewnia niezawodne rakiety Falcon 9 i statki Dragon.
Intensywne badania naukowe na ISS – 60 eksperymentów w dwa tygodnie
Podczas około dwutygodniowego pobytu na Międzynarodowej Stacji Kosmicznej załoga Ax-4 przeprowadzi około 60 eksperymentów naukowych przygotowanych przez badaczy z 31 krajów. Program jest wyjątkowo wszechstronny i obejmuje badania z zakresu inżynierii, medycyny, biologii i biotechnologii.
Eksperymenty inżynieryjne korzystają z unikalnych warunków mikrograwitacji, by testować nowe materiały i rozwiązania technologiczne niemożliwe do odtworzenia na Ziemi. Medyczne badania dostarczą danych o wpływie nieważkości na ludzkie ciało, co jest niezbędne do przygotowania przyszłych, długoterminowych misji załogowych.
Największe nadzieje wiążą się z badaniami biologicznymi – w warunkach kosmicznych procesy życiowe zachodzą inaczej, co może prowadzić do przełomów nie tylko w astronautyce, ale także w medycynie i biotechnologii na Ziemi.
Polska astronautyka na nowym poziomie
Lot Sławosza Uznańskiego-Wiśniewskiego oznacza otwarcie nowego rozdziału w historii polskiej obecności w kosmosie. Po 46 latach od misji generała Hermaszewskiego, który do dziś pozostaje jedynym Polakiem w przestrzeni kosmicznej, Polska ma szansę na udział w nowoczesnych, międzynarodowych misjach.
To także dowód na rosnącą dojrzałość polskiego sektora kosmicznego i jego zdolność do współpracy z największymi graczami na świecie. Sukces misji może być impulsem do zwiększenia wsparcia dla polskich programów astronautycznych i otworzyć drzwi kolejnym pokoleniom polskich astronautów.
Przełożenie startu jest jedynie chwilową przeszkodą – gdy warunki atmosferyczne się poprawią, Sławosz Uznański-Wiśniewski wyruszy na swoją historyczną misję, stając się drugim Polakiem, który spojrzy na Ziemię z orbity.