Polska pod zmasowanym cyberatakiem! Oszuści działają na niespotykaną skalę, wykorzystując psychomanipulację i zaawansowane techniki. W 2024 roku CERT Polska odnotował ponad 600 000 zgłoszeń cyberzagrożeń, co stanowi wzrost o 62 procent w porównaniu z rokiem poprzednim. Każdego dnia w Polsce rejestruje się średnio 300 incydentów związanych z próbami wyłudzenia danych lub pieniędzy. To nie są już tylko odległe historie – to realne zagrożenie, które może dotknąć każdego z nas, a konsekwencje mogą być druzgocące. Przestępcy podszywają się pod banki, kurierów, a nawet naszych najbliższych, wykorzystując strach, pośpiech i chęć pomocy. Jeden nieprzemyślany klik może kosztować Cię oszczędności całego życia.
Scenariusz jest zawsze podobny: pilna wiadomość SMS, telefon od „córki” czy „banku”, presja czasu. Tak właśnie stało się z kobietą z Siemianowic Śląskich, która po otrzymaniu SMS-a od rzekomej córki, przebywającej na urlopie za granicą, bez wahania przelała ponad 4000 złotych. Dopiero po fakcie okazało się, że to była doskonale zaplanowana pułapka. To tylko jeden z tysięcy przykładów. Wrzesień 2025 roku przyniósł ponad 57 000 zgłoszeń potencjalnych zagrożeń, z czego 26 000 zakwalifikowano jako rzeczywiste incydenty bezpieczeństwa. Aż 97 procent wszystkich przypadków to oszustwa komputerowe. Jak się chronić, gdy wróg jest niewidzialny i tak blisko?
Nowa Fala Oszustw: Jak Cyberprzestępcy Grają na Naszym Strachu?
Najnowsza metoda cyberprzestępców to prawdziwe mistrzostwo psychomanipulacji. Wyobraź sobie, że otrzymujesz SMS-a od swojego banku z alarmującą wiadomością: „Wykryto podejrzaną aktywność na Twoim koncie, próba włamania, konieczność natychmiastowego zabezpieczenia środków”. W treści znajduje się link do rzekomo bezpiecznego panelu. To pułapka! Przestępcy cynicznie wykorzystują Twój strach przed innymi przestępcami. Grają na instynkcie samoobrony i chęci ochrony własnych pieniędzy. Link prowadzi do perfekcyjnie spreparowanej strony, identycznej jak prawdziwy panel logowania Twojego banku. Wpisujesz login i hasło, a w rzeczywistości przekazujesz wszystkie dane bezpośrednio osobom, które chcą Cię okraść.
CERT Polska obserwuje masową kampanię tego typu oszustw, wymierzonych we wszystkie największe instytucje finansowe w kraju. Przestępcy wykorzystują wizerunki PKO BP, mBanku, BNP Paribas, Santandera, Banku Pekao i dziesiątek innych. Żaden klient nie może czuć się całkowicie bezpieczny, licząc tylko na to, że korzysta z konkretnej instytucji. Statystyki są alarmujące: w 2024 roku zgłoszenia podejrzanych SMS-ów osiągnęły poziom prawie 355 000 wiadomości, co stanowi wzrost o 60 procent w stosunku do roku poprzedniego. Z tej liczby około 140 000 uznano za definitywnie złośliwe. System obronny kraju zablokował 1,5 miliona złośliwych wiadomości SMS, ale przestępcy tworzą nowe szybciej niż ktokolwiek jest w stanie je powstrzymać.
„Hej Mamo” i Stare Triki w Nowej Odsłonie: Miliony Polaków na Celowniku
Szczególnie niebezpieczne okazało się oszustwo wymierzone w rodziców, zidentyfikowane przez CERT Polska jako najpopularniejsza metoda phishingowa w ostatnich miesiącach. Schemat jest prosty, ale śmiertelnie skuteczny: przestępca wysyła SMS-a udając dziecko ofiary, twierdząc, że jego telefon uległ zniszczeniu, więc pisze z nowego numeru. Treść wiadomości brzmi znajomo dla tysięcy Polaków: „Hej mamo, mój telefon jest zepsuty, nowy numer. Napisz do mnie teraz na WhatsApp”. Rodzic, zwłaszcza jeśli wie, że dziecko akurat przebywa poza domem czy za granicą, nie ma powodu do podejrzeń. Dodaje nowy numer do komunikatora i rozpoczyna rozmowę. Oszust stopniowo buduje wiarygodność, tłumacząc, dlaczego nie może wykonać zwykłego połączenia głosowego – uszkodzony mikrofon, niedziałająca poczta głosowa, problemy z aplikacją bankową. Na wszystko znajduje się „logiczne” wytłumaczenie. Później następuje prośba o pilny przelew, najczęściej na zakup nowego telefonu lub opłacenie nagłego rachunku. Kwoty wahają się od kilkuset do kilku tysięcy złotych.
To nie wszystko. Cyberprzestępcy często dzwonią do bliskich ofiary, podszywając się pod obsługę klienta, ankieterów czy informując o wygranej w konkursie. Cel jest jeden: zdobyć próbkę głosu. Potem odpowiednie programy i sztuczna inteligencja potrafią wygenerować wszystko, co oszuści chcą. Matka słysząca przerażoną córkę w telefonie i jej drżący głos proszący o pieniądze, długo nie będzie się zastanawiała. To błąd! Zawsze trzeba oddzwaniać do bliskich na znany numer. Mimo że oszustwa na przesyłkę czy niedopłatę za prąd funkcjonują od lat, wciąż przynoszą cyberprzestępcom ogromne zyski. Wiadomość o konieczności dopłaty 4,99 złotych do przesyłki, informacja o zaległości 127 złotych w opłacie za prąd czy komunikat o czekającym zwrocie podatku w wysokości ponad tysiąca złotych – wszystkie te scenariusze są wystarczająco prawdopodobne, by część odbiorców dała się zwieść. Oszuści wprowadzili celowe literówki i nietypowe znaki diakrytyczne, które pozwalają omijać filtry antyspamowe operatorów telekomunikacyjnych.
Jak Rozpoznać Pułapkę i Uchronić Swoje Pieniądze?
Nawet najbardziej wyrafinowane oszustwo można wykryć, jeśli wiesz, na co zwracać uwagę. Przestępcy stosują kilka powtarzalnych technik, które zdradzają ich prawdziwe intencje. Pierwszą czerwoną flagą jest presja czasowa – sformułowania w stylu „do godziny 18:00”, „natychmiast”, „w ciągu 24 godzin” lub „pilne działanie wymagane”. Prawdziwe instytucje nie zmuszają klientów do podejmowania ważnych decyzji finansowych w ciągu kilku godzin przez SMS. Kolejnym wskaźnikiem są błędy językowe. Profesjonalne banki i firmy dbają o poprawność każdego komunikatu. Literówki typu „tozsamosc” zamiast „tożsamość” czy dziwne znaki diakrytyczne jak „zàblokowaníá” to wyraźny sygnał ostrzegawczy.
Trzecim elementem układanki są podejrzane adresy internetowe. Zamiast oficjalnych domen jak pkobp.pl czy mbank.pl pojawiają się przypadkowe zestawy cyfr i liter, czasem z dodanymi wyrazami mającymi brzmieć wiarygodnie. Przestępcy liczą na to, że w pośpiechu nikt nie sprawdzi dokładnie, dokąd prowadzi link. Jeśli jeszcze nie dostałeś fałszywego SMS-a, statystycznie jest bardzo prawdopodobne, że wkrótce go otrzymasz. Przygotowanie na taki atak może uratować Twoje pieniądze. Podstawowa zasada brzmi prosto: jeśli dostajesz SMS-a z linkiem do jakiegokolwiek działania związanego z kontem bankowym, pieniędzmi czy danymi osobowymi, NIE KLIKAJ. Zamiast tego zawsze weryfikuj informacje przez oficjalne kanały. Wejdź na stronę banku wpisując adres ręcznie w przeglądarce lub użyj zapisanej zakładki. Zadzwoń na numer infolinii znaleziony na oficjalnej stronie instytucji, nie na ten podany w podejrzanej wiadomości.
Wpadłeś w Pułapkę? Działaj Natychmiast!
Jeśli podejrzewasz, że kliknąłeś w link z fałszywej wiadomości i wprowadziłeś swoje dane logowania, liczy się każda minuta. Pierwszym krokiem jest natychmiastowe połączenie z infolinią banku. Bez względu na porę dnia czy nocy, wszystkie większe instytucje finansowe mają całodobowe linie wsparcia. Poinformuj konsultanta o podejrzeniu wyłudzenia danych i poproś o zablokowanie możliwości wykonywania transakcji. Zmiana hasła to drugi krok, najlepiej wykonany z zupełnie innego urządzenia niż to, na którym wpisywałeś dane na fałszywej stronie. Jeśli używasz tego samego hasła w innych serwisach – a nie powinieneś tego robić – zmień je wszędzie. Przestępcy często testują wykradzione dane logowania w wielu popularnych serwisach.
Dokładne sprawdzenie historii transakcji to następny obowiązkowy element. Przejrzyj wszystkie operacje z ostatnich kilku dni, szczególnie te wykonane w ciągu ostatnich godzin. Każdą nieautoryzowaną transakcję natychmiast zgłoś bankowi. Im szybciej to zrobisz, tym większe szanse na odzyskanie pieniędzy lub zablokowanie przelewu. Złożenie zawiadomienia o przestępstwie na policji to konieczność nie tylko dla Twojej sprawy, ale też dla ogólnej walki z cyberprzestępstwami. Każde zgłoszenie pomaga organom ścigania budować pełen obraz działalności przestępczej i zwiększa szanse na zatrzymanie sprawców. Powiadomienie CERT Polska przez przesłanie fałszywego SMS-a na numer 8080 lub zgłoszenie incydentu na stronie incydent.cert.pl pomoże zabezpieczyć innych potencjalnych ofiar. Mechanizmy ochronne w Polsce funkcjonują coraz lepiej: w 2024 roku zablokowano łącznie 75 milionów prób wejścia na fałszywe strony – każde takie zablokowanie potencjalnie uratowało czyjeś oszczędności.
Twoja Czujność – Ostatnia Linia Obrony
Wszystkie główne instytucje finansowe w Polsce prowadzą kampanie edukacyjne informujące klientów o zagrożeniach. Przypominają podstawową zasadę: żaden bank nigdy nie wyśle SMS-a z linkiem do weryfikacji danych, odblokowania konta czy potwierdzenia transakcji. Jeśli widzisz taką wiadomość, jest fałszywa bez względu na to, jak profesjonalnie wygląda. Ale ostateczna linia obrony przebiega przez Ciebie. Żaden system techniczny, żadne filtry antyspamowe, żadne blokady nie zastąpią zdrowego rozsądku i podstawowej czujności. Przestępcy będą zawsze próbowali wymyślać nowe metody obchodzenia zabezpieczeń. Jedyną stałą w tym równaniu pozostaje świadomość użytkownika.
W świecie cyberprzestępczości podejrzliwość to nie paranoja – to konieczność. Jeden moment nieuwagi, jedno pochopne kliknięcie w link, jedna nieprzemyślana decyzja może kosztować Cię oszczędności całego życia. Przestępcy liczą właśnie na ten jeden moment słabości, kiedy jesteś zmęczony, zabiegany, zestresowany i nie myślisz wystarczająco krytycznie o treści wiadomości. Stare oszustwa nadal działają właśnie dlatego, że ludzie wciąż w nie wpadają. Nie bądź kolejną ofiarą w statystykach CERT Polska. Bądź czujny, weryfikuj każdą podejrzaną wiadomość i nigdy nie klikaj w linki z niespodziewanych SMS-ów. Twoje pieniądze są warte tych kilku dodatkowych sekund zastanowienia.
Obserwuj nas w Google News
Obserwuj


