Coraz większa liczba kas samoobsługowych w polskich sklepach budzi niepokój części klientów. W szczególności obawy dotyczą osób, które wciąż preferują płatności gotówkowe – zwłaszcza seniorów. Czy dostępność jedynie kas bezgotówkowych jest zgodna z prawem? Na interpelację poselską w tej sprawie odpowiedziało Ministerstwo Rozwoju i Technologii, wyjaśniając zasady dotyczące płatności w handlu detalicznym.
Sklepy coraz bardziej bezgotówkowe
W ostatnich latach systematycznie rośnie udział płatności bezgotówkowych w codziennych transakcjach. Aż 75% Polaków deklaruje, że przynajmniej raz w tygodniu korzysta z płatności kartą, telefonem lub zegarkiem. Mimo to wielu klientów nadal używa wyłącznie tradycyjnych metod – gotówki. Dla nich coraz częstsze stosowanie kas samoobsługowych, w których płatność gotówką nie jest możliwa, może oznaczać realne utrudnienie.
W efekcie część konsumentów jest zmuszona do stania w długich kolejkach do tradycyjnych kas, ponieważ nie mogą zapłacić gotówką przy kasach samoobsługowych. Szczególnie dotyczy to osób starszych lub nieposiadających konta bankowego.
Interpelacja posła PiS i pytania o legalność
Problem ten został poruszony w interpelacji poselskiej złożonej przez Wojciecha Zubowskiego (Prawo i Sprawiedliwość). W dokumencie wskazano, że w wielu przypadkach wybór formy płatności w sklepie jest tylko teoretyczny. Co prawda na papierze konsument może zapłacić gotówką lub bezgotówkowo, ale praktyka handlowa pokazuje, że coraz więcej punktów detalicznych ogranicza dostęp do gotówki poprzez instalowanie kas samoobsługowych obsługujących wyłącznie płatności elektroniczne.
„Wielu klientów, w szczególności osoby starsze, korzysta wyłącznie z gotówki lub preferuje tę formę płatności. W sytuacji ograniczonej dostępności takich opcji zmuszeni są oni do korzystania z dłuższych kolejek w kasach tradycyjnych” – czytamy w interpelacji.
Ministerstwo: Gotówka musi być akceptowana
W odpowiedzi na interpelację Ministerstwo Rozwoju i Technologii jasno przypomina, że obowiązujące przepisy wymagają od sklepów akceptowania gotówki jako legalnego środka płatniczego. Oznacza to, że:
- Sklep nie może uzależniać zawarcia umowy sprzedaży od płatności bezgotówkowej.
- Nie wolno odmówić przyjęcia zapłaty w gotówce, jeśli klient chce nią zapłacić, a sprzedawca działa na miejscu.
„Akceptant nie może uzależniać zawarcia umowy sprzedaży od dokonania zapłaty w formie bezgotówkowej ani odmówić przyjęcia zapłaty od konsumenta znakami pieniężnymi emitowanymi przez NBP” – informuje resort.
To oznacza, że każdy sklep, w którym obecny jest pracownik, musi zapewnić możliwość zapłaty gotówką.
Istnieją jednak wyjątki
Resort jednocześnie wskazuje, że prawo przewiduje pewne wyjątki od obowiązku akceptowania gotówki. Do takich sytuacji zaliczają się m.in.:
- Sprzedaż przez internet
- Wydarzenia masowe
- Sprzedaż bez obecności personelu
W tych przypadkach – ze względu na specyfikę działalności – brak opcji płatności gotówką nie jest łamaniem przepisów. Przykładowo, jeśli konsument dokonuje zakupu w automacie lub kiosku samoobsługowym bez możliwości skorzystania z pomocy pracownika, wymóg akceptacji gotówki może nie obowiązywać.
Kasa samoobsługowa nie musi obsługiwać gotówki – ale sklep tak
Istotne jest również rozróżnienie między całym sklepem, a konkretnym rodzajem kasy. Ministerstwo Rozwoju i Technologii podkreśla, że oferowanie wyłącznie płatności kartą przy części kas (np. samoobsługowych) jest dozwolone, pod warunkiem że klient może wybrać inną kasę – z obsługą personelu i możliwością zapłaty gotówką.
To oznacza, że sklep nie łamie prawa, jeśli oprócz kas samoobsługowych z płatnością kartą nadal posiada co najmniej jedną tradycyjną kasę umożliwiającą płatność gotówką.
Co dalej z gotówką w polskim handlu?
Coraz większy udział kas samoobsługowych i płatności elektronicznych to efekt rosnącej digitalizacji i automatyzacji handlu, ale jednocześnie wyzwanie w kontekście inkluzywności i dostępności usług dla wszystkich grup społecznych.
Z jednej strony konsumenci zyskują na wygodzie i szybkości transakcji. Z drugiej – możliwość płacenia gotówką musi być zachowana dla tych, którzy jej potrzebują. Ministerstwo przypomina, że gotówka pozostaje prawnym środkiem płatniczym, a jej ograniczanie może prowadzić do wykluczenia części obywateli.
Na chwilę obecną resort nie zapowiedział zmian legislacyjnych w tej sprawie, ale odpowiedź na interpelację może być impulsem do dalszych działań monitorujących praktyki handlowe w dużych sieciach.



Jeden komentarz
Walcie się ciule. Globalisci uwalenia w USA to tu próbują działać.