Firmy, które w drugiej połowie 2024 roku korzystały z maksymalnej ceny energii elektrycznej, muszą dopełnić ważnej formalności. Do 30 czerwca 2025 roku powinny złożyć odpowiednie oświadczenie u swojego sprzedawcy energii. Brak dokumentu może skutkować naliczeniem wyższych opłat – ostrzega m.in. serwis Infor.pl oraz eksperci sektora energetycznego.
Dlaczego to oświadczenie jest tak ważne?
W 2024 roku mikro, małe i średnie przedsiębiorstwa mogły korzystać z ustawowo ustalonej maksymalnej ceny energii wynoszącej 693 zł/MWh. To efekt interwencji państwa, które po rosyjskiej agresji na Ukrainę zdecydowało się na ograniczenie kosztów energii dla odbiorców wrażliwych – w tym firm z sektora MŚP.
Jednak ta ulga nie była całkowicie bezwarunkowa. Została zakwalifikowana jako pomoc de minimis, czyli forma publicznego wsparcia, która podlega unijnym regulacjom i wymaga oficjalnego potwierdzenia przez beneficjenta.
Aby firma mogła utrzymać prawo do skorzystania z tej pomocy, musi do końca czerwca 2025 roku złożyć u swojego sprzedawcy energii stosowne oświadczenie. Brak tego dokumentu oznacza, że przedsiębiorca może zostać obciążony wyższą kwotą wynikającą z komercyjnej taryfy, obowiązującej w umowie z dostawcą.
Kogo dotyczy obowiązek?
Oświadczenie muszą złożyć mikro, małe i średnie firmy, które:
- w drugiej połowie 2024 roku korzystały z ustawowo ustalonej maksymalnej ceny prądu (693 zł/MWh),
- zostały zakwalifikowane do pomocy na podstawie przepisów o pomocy de minimis,
- chcą uniknąć ewentualnych korekt finansowych i dopłat.
Nie chodzi więc o wszystkie firmy w Polsce, ale tylko te, które rzeczywiście skorzystały z tej ulgi. Niezłożenie deklaracji nie będzie skutkować karą administracyjną, lecz może oznaczać konieczność dopłaty do rachunków za energię z 2024 roku.
W jaki sposób można złożyć oświadczenie?
Przedsiębiorcy mają kilka możliwości:
- Elektronicznie – poprzez formularz online udostępniany przez dostawcę energii,
- Listownie – wysyłając wypełniony dokument pocztą,
- Osobiście – składając dokument w punkcie obsługi klienta swojego sprzedawcy.
Ważne jest, by skorzystać z formularza zgodnego z wymaganiami danego sprzedawcy energii. Wiele firm (np. E.ON Polska, Tauron, PGE) udostępnia gotowe wzory dokumentów na swoich stronach internetowych. Wypełnienie ich nie zajmuje wiele czasu, ale ma istotne skutki finansowe.
Co się stanie, jeśli firma nie złoży deklaracji?
Konsekwencje są konkretne i mogą być odczuwalne:
- Sprzedawca energii będzie miał prawo do skorygowania rozliczeń – co oznacza, że maksymalna cena zostanie anulowana,
- Firma zostanie obciążona pełnymi stawkami komercyjnymi, wynikającymi z warunków umowy z dostawcą,
- W niektórych przypadkach mogą zostać naliczone ustawowe odsetki za opóźnienie w płatnościach, jeśli po korekcie powstaną niedopłaty.
Eksperci ostrzegają, że takie korekty mogą być znaczne – różnica między ceną maksymalną a taryfową może wynosić kilkaset złotych za megawatogodzinę, co w przypadku firm o dużym zużyciu energii przełoży się na tysiące złotych.
Co dalej z cenami prądu?
Według zapowiedzi wiceministra klimatu Miłosza Motyki, po wygaszeniu obecnie obowiązujących cen maksymalnych planowane są nowe, niższe taryfy od października 2025 roku. Ma to być odpowiedź na:
- spadek hurtowych cen energii, obserwowany od początku 2024 roku,
- konieczność dopasowania rynku do realiów po wygaśnięciu wsparcia państwowego.
Nowe taryfy – jak zapewniają przedstawiciele resortu klimatu – mają być niższe niż obecna średnia, która wynosi 622,80 zł/MWh.
Dla firm oznacza to konieczność dokładnego planowania i kalkulowania kosztów energii na najbliższe miesiące. Jednak zanim pojawią się nowe taryfy, najważniejszym zadaniem jest złożenie oświadczenia do 30 czerwca 2025 roku.
Perspektywa eksperta
Jak komentuje Wojciech Graczyk z E.ON Polska podczas konferencji EKG 2025, okres przejściowy dla rynku energii w Polsce to czas dużej niepewności, ale i szans dla firm, które odpowiednio reagują na zmiany:
„Złożenie oświadczenia to nie tylko wymóg administracyjny – to element szerszej strategii zarządzania kosztami w czasach dynamicznych zmian cen energii. Kto tego nie zrobi, może stracić dostęp do ulgi, z której już skorzystał, co byłoby nie tylko finansowym błędem, ale i zaniedbaniem w obszarze compliance” – podkreśla Graczyk.
Do 30 czerwca 2025 roku firmy, które skorzystały z maksymalnej ceny energii w II połowie 2024 roku, muszą złożyć oświadczenie potwierdzające skorzystanie z pomocy de minimis. Brak tego dokumentu może skutkować dopłatami i wyższymi rachunkami. Czasu jest coraz mniej – warto działać już teraz, aby uniknąć nieprzyjemnych konsekwencji finansowych.