Czy wkrótce każdy właściciel telewizora będzie musiał go zarejestrować pod groźbą kary? Nowe propozycje dotyczące finansowania mediów publicznych mogą oznaczać zaostrzenie przepisów dotyczących abonamentu RTV, a kontrole przeprowadzane przez listonoszy mogą stać się rzeczywistością.

Czy rejestracja telewizorów stanie się obowiązkowa?

Obowiązek płacenia abonamentu radiowo-telewizyjnego w Polsce istnieje od lat, ale ściągalność tej opłaty pozostaje bardzo niska. Obecnie abonament RTV wynosi 8,70 zł miesięcznie za radio i 27,30 zł za telewizor, co rocznie daje 327,60 zł. Jednak według danych Krajowej Rady Radiofonii i Telewizji (KRRiT), zaledwie 30% gospodarstw domowych w Polsce faktycznie opłaca ten obowiązek.

Rządzący od dawna szukają sposobów na zwiększenie wpływów z abonamentu. Jednym z pomysłów jest obowiązkowa rejestracja telewizorów przez właścicieli, a następnie kontrole prowadzone przez listonoszy. Podobne rozwiązania stosowane są w Niemczech czy Wielkiej Brytanii, gdzie niepłacenie abonamentu może skutkować wysokimi grzywnami.

Listonosz sprawdzi telewizor? Jak miałoby to działać?

Nowe regulacje mogą przewidywać, że listonosze będą zobowiązani do kontrolowania, czy w danym gospodarstwie domowym znajduje się odbiornik RTV. Jak miałoby to wyglądać w praktyce?

  • Każdy obywatel będzie musiał zgłosić posiadanie telewizora do Poczty Polskiej lub innej instytucji odpowiedzialnej za abonament RTV.
  • Listonosze lub upoważnieni urzędnicy będą mogli składać wizyty kontrolne i sprawdzać, czy rzeczywiście w danym domu znajduje się odbiornik telewizyjny.
  • W przypadku wykrycia niezarejestrowanego telewizora obywatelowi grozić mogą kary finansowe, nawet do 30-krotności miesięcznego abonamentu.

Podobne rozwiązania już istnieją w krajach zachodnich – np. w Wielkiej Brytanii funkcjonują specjalne kontrole telewizyjne, a w Niemczech obowiązuje tzw. podatek od mediów, który musi opłacać każde gospodarstwo domowe niezależnie od posiadania telewizora.

Jakie kary za brak rejestracji telewizora?

Obecnie w Polsce kara za brak rejestracji odbiornika RTV wynosi 819 zł, czyli 30-krotność miesięcznej opłaty. W praktyce jednak egzekwowanie tej opłaty jest bardzo trudne, a wielu obywateli unika jej płacenia.

Jeżeli nowe przepisy wejdą w życie, można spodziewać się surowszych kar oraz skuteczniejszego egzekwowania należności. Niewykluczone, że listonosze lub inspektorzy będą mogli wystawiać mandaty na miejscu, podobnie jak straż miejska w przypadku wykroczeń drogowych.

Czy Polacy będą płacić nowy „podatek od telewizora”?

Nowe regulacje mogą sprawić, że abonament RTV przyjmie formę obowiązkowego podatku medialnego – podobnie jak w Niemczech. Tam każde gospodarstwo domowe płaci stałą opłatę w wysokości 18,36 euro miesięcznie (około 80 zł), niezależnie od tego, czy posiada telewizor.

Taki system w Polsce oznaczałby, że każdy obywatel byłby zobowiązany do opłaty na media publiczne, nawet jeśli nie ogląda telewizji. Zwolnieni mogliby być tylko emeryci, renciści i osoby w trudnej sytuacji finansowej.

Czy nowe przepisy wejdą w życie?

Choć nie ma jeszcze oficjalnych decyzji w tej sprawie, to temat uszczelnienia systemu abonamentu RTV powraca regularnie. W 2023 roku KRRiT rekomendowała zmiany w systemie finansowania mediów publicznych, a niektóre propozycje obejmowały właśnie obowiązkową rejestrację odbiorników.

Pojawiały się też inne pomysły, jak np.:

  • Podatek od internetu – opłata doliczana do rachunków za dostęp do sieci.
  • Abonament RTV w PIT – obowiązkowa opłata doliczana do podatku dochodowego.
  • Podatek medialny – jednorazowa opłata roczna, niezależna od liczby odbiorników.

Co na to Polacy?

Według badań opinii publicznej, zdecydowana większość Polaków sprzeciwia się obowiązkowi płacenia abonamentu RTV. W sondażu przeprowadzonym w 2023 roku aż 72% respondentów stwierdziło, że media publiczne powinny być finansowane z budżetu państwa, a nie z obowiązkowych opłat abonamentowych.

Wprowadzenie obowiązkowej rejestracji telewizorów i kontroli listonoszy mogłoby spotkać się z dużym oporem społecznym. Wielu obywateli uważa, że system abonamentowy jest przestarzały i wymaga gruntownej reformy.

Czy w Polsce wkrótce obowiązkowa stanie się rejestracja telewizorów, a listonosze będą sprawdzać, kto faktycznie posiada odbiornik RTV? Taki scenariusz jest możliwy, jeśli rząd zdecyduje się na zaostrzenie przepisów dotyczących abonamentu.

Obecnie temat ten pozostaje otwarty, ale jedno jest pewne – dyskusja na temat finansowania mediów publicznych jeszcze długo nie zniknie z politycznej agendy.

Obserwuj nasze artykuły na Google News

Naciśnij przycisk oznaczony gwiazdką (★ obserwuj) i bądź na bieżąco

Share.

Ekspert w dziedzinie ekonomia, finanse oraz OSINT z ponad 20-letnim doświadczeniem. Autor publikacji w czołowych międzynarodowych mediach, zaangażowany w globalne projekty dziennikarskie.

Napisz Komentarz

Exit mobile version