Rząd Hiszpanii ogłosił w środę przywrócenie obowiązku noszenia na ulicach masek ochronnych. Wyjaśniono, że ma to związek z nasilającą się w kraju szóstą falą mniemanej pandemii Covid-19.
Jak poinformował premier Pedro Sanchez, przywrócone obostrzenie zostało omówione przez niego z władzami wspólnot autonomicznych Hiszpanii. Zaznaczył, że maska będzie obowiązkowa wszędzie tam, gdzie trudno zachować 1,5-metrowy dystans między ludźmi.
Sanchez zapewnił, że jego rząd nie planuje wprowadzania w okresie świąteczno-noworocznym restrykcji polegających na zamykaniu lokali handlowych i gastronomicznych lub na ograniczaniu ich godzin funkcjonowania. Odrzucił też wnoszone przez władze Katalonii i Kantabrii apele o ogłoszenie godziny policyjnej.
Szef centrolewicowego gabinetu wyjaśnił, że aby sprostać pandemii konieczne będzie nasilenie w całym kraju szczepień przeciwko koronawirusowi, w tym szczególnie podawania trzeciej dawki preparatów. Premier dodał, że służby medyczne zostaną w tej kampanii wsparte przez lekarzy hiszpańskiej armii.
Sanchez zapowiedział, że w 2022 roku jego rząd planuje zwiększenie liczby pracowników służby zdrowia. Ogłosił plan zawierania umów o pracę z lekarzami, którzy są na emeryturze w celu powiększenia personelu medycznego.