Zdjęcia satelitarne amerykańskiej firmy Maxar Technologies pokazują nowe rosyjskie siły rozlokowane w kilku miejscach w pobliżu Ukrainy – pisze w piątek Agencja Reutera. – Moskwa kontynuuje gromadzenie wojsk przy ukraińskiej granicy – oświadczył natomiast sekretarz stanu USA Antony Blinken.
Coraz więcej wskazuje na to, że Rosjanie mogą przygotowywać się do ataku militarnego na Ukrainie. Świadczą o tym nie tylko opinie ekspertów. Również amerykańskie media donoszą o planach prowokacji, polegającej na sfabrykowaniu i sfilmowaniu rzekomego ataku na rosyjskojęzyczną ludność Ukrainy. Miałby to być pretekst do przeprowadzenia inwazji wojskowej na terytorium naszych wschodnich sąsiadów.
Nowe zdjęcia wojsk rosyjskich. Żołnierze i pojazdy wojskowe
Na Krymie firma zidentyfikowała nowe rozmieszczenie żołnierzy i sprzętu w trzech miejscach. Na zdjęciach widać m.in. 550 namiotów wojskowych i setki pojazdów na lotnisku Oktiabrskoje na północ od Symferopola.
W pobliżu lotniska Ziabrówka koło Homla na Białorusi, gdzie trwają rosyjsko-białoruskie manewry, zidentyfikowano natomiast nowe rozlokowanie żołnierzy, pojazdów wojskowych i śmigłowców. Ponadto na fotografiach widać, że w pobliżu miasta Rzeczyca w obwodzie homelskim znajdują się oddziały i liczne grupy bojowe.
Kolejne zdjęcia pokazują dużą liczbę oddziałów i sił zbrojnych, które przybyły niedawno na poligon pod Kurskiem w Rosji, ok. 110 km od granicy z Ukrainą.
Na Białorusi, gdzie trwają rosyjsko-białoruskie manewry, zidentyfikowano nowe rozlokowanie żołnierzy, pojazdów wojskowych i śmigłowców na lotnisku pod Homlem, mniej niż 25 km od granicy ukraińskiej. Znaczna liczba wojskowych również w ostatnim czasie dotarła pod Kursk na zachodzie Rosji, ok. 110 km od granicy z Ukrainą.
Sekretarz stanu USA Antony Blinken oznajmił w piątek podczas wizyty w Melbourne, że nowe rosyjskie siły wciąż trafiają na granicę z Ukrainą, a inwazja na ten kraj może rozpocząć się w dowolnym momencie, w tym w trakcie trwających Zimowych Igrzysk Olimpijskich w Pekinie. Zapowiedział, że USA będą redukować personel w ambasadzie w Kijowie i powtórzył apel do amerykańskich obywateli o opuszczenie Ukrainy.